Człowiek, który wie bardzo dużo, wreszcie przerywa milczenie. Grzegorz Jankowski stworzył tabloid "Fakt" i kierował nim 11 lat. W tym czasie był jedną z najbardziej wpływowych postaci polskiego życia publicznego, choć sam unikał kamer i fleszy. O jego przychylność - czasem w żałosny sposób - zabiegali zarówno celebryci, jak i ministrowie. Inni mu grozili. Z książki wyłania się przygnębiający obraz polskiej elity politycznej i kulturalnej. Dowiadujemy się między innymi, jak w gabinecie Jankowskiego rozpoczęła się wojna polsko-polska, gdy w 2005 roku Donald Tusk z premedytacja oblał kawą Lecha Kaczyńskiego. Tylko po to, żeby podczas dyskusji wyprowadzić rywala z równowagi. Z tego co ujawnia można zbudować polskie House of Cards. To kawał mięsistej prawdy o Polsce.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak daleko można się posunąć, aby spełnić marzenia i zaspokoić ambicje? Chęć wybicia się ponad przeciętność towarzyszy człowiekowi od zawsze, a na przestrzeni wieków wielu ludzi fałszowało swoje rodowody, by wejść w szeregi arystokracji. Podawali się oni za cudownie ocalonych władców lub członków rodzin królewskich, chwalili fałszywymi koneksjami czy po prostu kupowali arystokratyczne tytuły. Czasem byli jedynie niegroźnymi mitomanami, czasem jednak mieli ogromny wpływ na bieg historii. Fałszywi arystokraci przybliżają burzliwe losy ludzi, którzy budowali na nowo swe życiorysy, by wejść do niedostępnego dla nich świata. Marek Teler przedstawia, jak tworzyli oni swoje wizerunki, co w ich wypowiedziach było prawdą, a co fikcją, i dlaczego na ich opowieści nabierali się nawet wielcy arystokraci. Niektórzy z nich zabrali swoje tajemnice do grobu i do dziś nie wiadomo, kim byli naprawdę. Bohaterami książki są samozwańcy, którzy wywoływali skandale na europejskich dworach, a także przedstawiciele kina, którzy z powodzeniem wcielali się w role arystokratów w prawdziwym życiu. To nie tylko opowieść o nietuzinkowych postaciach polskiej i światowej historii, ale też o tym, jak daleko można się posunąć, aby spełnić swoje marzenia i zaspokoić wygórowane ambicje.
UWAGI:
Na okładce: Samozwańcy, ignoranci, manipulatorzy. Bibliografia, netografia, filmografia na stronach 271-[280].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W 1943 roku do obozu w Auschwitz-Birkenau trafia Dina Gottliebova, Żydówka z Brna, studentka akademii sztuk pięknych. Ma malować numery na blokach, ale okazuje się, że bardziej potrzebna jest portrecistka. Doktor Mengele bada "mieszańców cygańskich", odcienie oczu i skóry najlepiej wyjdą na akwareli.
W 1942 roku w rodzinie oświęcimskiego kolejarza umiera najmłodsze dziecko. Trzy dni po wyzwoleniu Auschwitz jego syn idzie do obozu po sierotę, która zastąpiłaby zrozpaczonej matce utraconą córkę. Wybiera małą dziewczynkę, węgierską Żydówkę o imieniu Ewa. Jakiś więzień daje mu w prezencie akwarele, które walają się po baraku.
W 1963 roku muzeum KL Auschwitz-Birkenau odkupuje obrazy od Ewy. Kilka lat później udaje się odszukać autorkę. Dina Gottliebova mieszka w Stanach, jest żoną znanego Disneyowskiego rysownika Arta Babbitta. Przyjeżdża, ogląda obrazy, prosi o fotografie. A potem milknie, by w połowie lat dziewięćdzisiątych zażądać zwrotu oryginałów...
Kto jest właścicielem portretów? Kobieta, która je wykonała? Portretowani Romowie, potraktowani jako modele przedstawicieli podrasy? A może muzeum Kl Auschitz-Birkenau? Farby wodne to studium złożoności dziedzictwa powstałego w nieludzkich warunkach.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 226-[231].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pamiętamy Arkadego Fiedlera jako pisarza i podróżnika, który sprzedał na całym świecie ponad 10 milionów swoich książek i który jak żaden inny autor potrafił opisać Polakom uroki Amazonii, Kanady i Madagaskaru. Jednak był nie tylko przedwojennym celebrytą i bohaterem plotek, był też postacią skomplikowaną, niejednoznaczną i kontrowersyjną. Jaki naprawdę był Arkady Fiedler, jeden z najsłynniejszych polskich globtroterów XX wieku? Co takiego miał w sobie, że tam, gdzie się pojawiał, ojcowie chcieli mu oddawać na noc swoje córki? Jak z pisarza niemal wyklętego i aresztowanego przez komunistów Fiedler stał się przyjacielem władzy?Piotr Bojarski, historyk i pisarz, kreśli pierwszy tak szeroki portret Fiedlera i czasów, w których żył. Sięga po nieznane materiały archiwalne, bada prywatne archiwa pisarza i szuka ludzi, którzy go jeszcze pamiętają. Idzie tropem autentycznych historii, ale także anegdot i skandali - zarówno prawdziwych, jak i tych zmyślonych. Jego książka pokazuje Arkadego Fiedlera w całej złożoności: nie tylko jako nieustraszonego podróżnika, ale również jako człowieka pełnego wahań i słabości.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 429-[432].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mistrzostwo we władaniu bronią, odwaga, spryt i odrobina szczęścia, by przeżyć. To nie jest książka o filmowych herosach. To opowieść o prawdziwych polskich wojownikach. Żołnierzach z krwi i kości. Stanęli do walki z godnymi siebie przeciwnikami. I okazali się lepsi.
Przedsięwzięcie sfinansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego. Książka jest monografią przybliżającą świat osiągnięć w zakresie sztuki filmowej okresu dwudziestolecia międzywojennego warszawy, poprzez ukazanie sylwetek reżyserów tamtego okresu. Zawiera ponadto sylwetki reżyserów: Juliusz Gardan, Henryk Szaro, Jan Nowina-Przybylski, Ryszard Ordyński, Leonard Buczkowski.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 303-305. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Na marki, które stały się symbolami polskiego handlu, pracowały pokolenia. Ich losy prześledzili Leszek Kostrzewski oraz Piotr Miączyński, którzy swoją opowieść zaczynają ponad 150 lat temu, gdy do stolicy Królestwa Polskiego przyjeżdża z Niemiec młody cukiernik Karol Wedel, a trzej bracia Herse otwierają tu Skład Koronek. Dalej trafiamy do przedwojennej Warszawy, której śmietanka spotyka się na kawie u Bliklego, a zakupy robi u Braci Jabłkowskich. Następnie przenosimy się do PRL-wskiej Polski, w której prywatni przedsiębiorcy jak Soszyńscy czy Krukowie usiłują przechytrzyć władzę ludową. Wreszcie docieramy do XXI wieku, gdzie powstające w rodzinnych pracowniach buty od Kielmana czy garnitury od Turbasy wciąż są kwintesencją elegancji, choć dostępną tylko dla wybranych. "Fortuna po polsku" to książka przede wszystkim o ludziach, którzy przedsiębiorczość mieli we krwi. Poznajemy tajemnice ich sukcesów i porażek - a wszystko na tle historii Polski.
UWAGI:
Podtyt. wzięty z okł. Nazwy aut. na okł. Bibliogr. s. 230-[231].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ojciec Święty Franciszek, "papież z końca świata", to człowiek, którego całym sercem pokochali wszyscy wierni. Zawsze blisko biednych i potrzebujących, przyjął imię, które zapowiada powrót do najpiekniejszych wartości: prostoty, pokory i ubóstwa. Kim jest najważniejszy człowiek w Kościele? Jakie problemy będzie musiał rozwiązać? Ci łączy go z Polską i Polakami? Ta książka jest niezwykłym zapisem wydarzeń, które rozgrywały się na oczach całego świata. Odkrywa kulisy konklawe i pokazuje nowego papieża od całkowicie nieznanej strony - jako człowieka, naukowca, duszpasterza, ale przede wszystkim duchowego przywódcę, którego pontyfikat - w obliczu nawarstwionych problemów - już teraz uznawany jest za jeden z najtrudniejszych w historii Kościoła.
Niezwykły talent, wyrazista postać. Kim był, że każdy chciał się z nim zaprzyjaźnić? Brał wszystko na dystans - może z wyjątkiem studiów aktorskich, do których pchała go potężna siła artystycznego powołania. Grał postaci zadumane jak Jańcio Wodnik czy Stanisław Japycz z Rancza - ale nawet pancerniak Gustlik był typem refleksyjnym. Korzenie miał na Śląsku, ale w warszawskiej Falenicy założył swoje drugie rodzinne gniazdo. Po spektaklach pędził do domu i zapominał o uroku scenicznych desek - wolał obrabiać deski na budowę i przyuczać dzieci do bycia "złotą rączką". Autorka miała tę książkę napisać razem z Franciszkiem. Nie zdążyli. Zatem po jego śmierci, aby dopełnić zobowiązanie, wyruszyła z mikrofonem do bliskich artysty. Rozmawiała z synem Piotrem i córką Iloną, z najbliższymi krewnymi i sąsiadami aktora, a także z przyjaciółmi z artystycznego świata, jak Daniel Olbrychski, Jan Jakub Kolski czy Kazimierz Kaczor. Dała nam wielobarwną mozaikę opowiadań i oryginalny portret tego niezwykłego człowieka.
UWAGI:
Na okładce: Poznajcie mojego tatę Piotr Pieczka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Franciszek Starowieyski, pseudonim Byk - każdy pamięta go nieco inaczej, ale wszyscy go pamiętają, bo czy o Franku można zapomnieć? Jest przecież bohaterem tysiąca anegdot. W opowieściach rodziny i przyjaciół wciąż zaskakuje: w dzieciństwie na własne oczy widział siusiaka Hitlera (tak mały, że na inną nazwę ponoć nie zasługiwał); w liceum ścigał się z tramwajami; na studiach stworzył "Chuję Nową"; podziwiał maniery włamywacza, który ukradł mu zegary; podczas wystawy we Włoszech, ku zgorszeniu księży, pokazywał "Pejzaże z chujem". Żona artysty, Teresa Starowieyska, ujawnia nieznane szczegóły z jego życia. Po raz pierwszy opowiadają o nim synowie, Antoni i Mikołaj, i brat, Kazimierz. Beata Tyszkiewicz, Ewa Telega, Andrzej Wajda, Daniel Olbrychski i inni przyjaciele tworzą wspólnie portret Franciszka Starowieyskiego w nowej odsłonie. Nie na darmo powiedział Elżbiecie Dzikowskiej, że widz oczekuje od twórcy, aby go zgorszył, obraził i zaszokował. Byk się odradza. Byk, jakiego nie znacie! Książka jest zapisem życia jednego z najwybitniejszych polskich artystów naszych czasów, ale też zapisem epoki, która przeminęła. A zatem powróćmy razem z Franciszkiem Starowieyskim do klimatycznych czasów PRL-u.
UWAGI:
Il. również na wyklejkach. U dołu s. tyt.: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni