Firma Topf & Söhne produkuje urządzenia browarnicze i krematoria, a także instalacje do komór gazowych. Jej klientami są browary w wielu krajach na całym świecie. Krematoria i komory gazowe zamawia SS dla obozów koncentracyjnych, przede wszystkim tych w Auschwitz, Buchenwaldzie, Dachau i Mauthausen. Dyrektorzy firmy, Ludwig i Ernst Wolfgang Topfowie doskonale wiedzą, że ich produkty służą do mordów w niewyobrażalnej skali. Pracownicy firmy uczestniczą w praktycznych testach, podczas których zabija się ludzi w komorach gazowych i pali zwłoki w krematoriach. Jednak ta świadomość nie robi na nikim wrażenia. Mimo że współpraca z SS jest źródłem zaledwie kilku procent obrotów firmy, ambicje rodziny sięgają bardzo wysoko i w Topf & Söhne wciąż powstają coraz bardziej nowatorskie projekty komór i pieców, w których można zabijać i palić zwłoki coraz większej liczby ludzi - szalone plany zagłady, których nawet SS nie jest w stanie zaakceptować. "Czy jest jeszcze ktoś do spalenia?" - zapyta żartobliwie w 1942 roku dyrektor operacyjny firmy Gustav Braun.
Architekci śmierci Karen Bartlett to opowieść tak szokująca, że niełatwo przyjąć ją do wiadomości, opowieść o rodzinie, która opracowała technologię zagłady i nie ustawała w wysiłkach, by ją udoskonalić.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Firma Topf & Söhne produkuje urządzenia browarnicze i krematoria, a także instalacje do komór gazowych. Jej klientami są browary w wielu krajach na całym świecie. Krematoria i komory gazowe zamawia SS dla obozów koncentracyjnych, przede wszystkim tych w Auschwitz, Buchenwaldzie, Dachau i Mauthausen. Dyrektorzy firmy, Ludwig i Ernst Wolfgang Topfowie doskonale wiedzą, że ich produkty służą do mordów w niewyobrażalnej skali. Pracownicy firmy uczestniczą w praktycznych testach, podczas których zabija się ludzi w komorach gazowych i pali zwłoki w krematoriach. Jednak ta świadomość nie robi na nikim wrażenia. Mimo że współpraca z SS jest źródłem zaledwie kilku procent obrotów firmy, ambicje rodziny sięgają bardzo wysoko i w Topf & Söhne wciąż powstają coraz bardziej nowatorskie projekty komór i pieców, w których można zabijać i palić zwłoki coraz większej liczby ludzi - szalone plany zagłady, których nawet SS nie jest w stanie zaakceptować. "Czy jest jeszcze ktoś do spalenia?" - zapyta żartobliwie w 1942 roku dyrektor operacyjny firmy Gustav Braun.
Architekci śmierci Karen Bartlett to opowieść tak szokująca, że niełatwo przyjąć ją do wiadomości, opowieść o rodzinie, która opracowała technologię zagłady i nie ustawała w wysiłkach, by ją udoskonalić.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Po nieudanym zamachu na Hitlera w lipcu 1944 roku wszystkich jego uczestników skazano na śmierć. To fakt powszechnie znany. Niewielu jednak wie, co stało się z ich najbliższymi - żonami, dziećmi. Zgodnie z wprowadzoną przez Himmlera zasadą odpowiedzialności rodzinnej (Sippenhaft) one również zostały ukarane. Żony i starsze dzieci oficerów zamieszanych w spisek trafiły do więzienia, a następnie do obozów koncentracyjnych. Młodsze dzieci Gestapo wysyłało do nazistowskich domów dziecka. Były to tak zwane dzieci duchy. Nikt nie mógł poznać ich pochodzenia ani nawet prawdziwego nazwiska. By skutecznie wymazać ich tożsamość, dzieciom nie pozwalano z nikim się kontaktować ani nawet wyglądać przez okno - by nikt nie poznał i nie zapamiętał ich twarzy. One też miały zapomnieć, kim są. Z czasem planowano oddać je do adopcji "porządnym" nazistowskim rodzinom.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 343-347.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W Auschwitz tylko jeden dźwięk brzmiał tak jak na wolności. Była to burza oklasków po zwycięskiej walce.Do niemieckich obozów śmierci trafiali także sportowcy, w tym legendy światowego boksu. Jak wszyscy więźniowie skazani byli na powolne umieranie. Jednak niektórzy spośród nich nawet w tak ekstremalnych warunkach potrafili odnaleźć w sobie sportowego ducha. Niczym gladiatorzy stanęli na obozowym ringu, by walczyć - nawet przeciw swoim oprawcom.Dla esesmanów krwawe igrzyska były jedynie dochodową rozrywką i zabawą, dla nich stały się walką o godność i honor wszystkich więźniów.Prawdziwi sportowcy, wierni zasadzie fair play, niejednokrotnie zapłacili za to najwyższą cenę, a ich męstwo i odwaga budziły respekt nawet wśród obozowych katów.To historie o bohaterskich bokserach, harcie ducha i niezwykłej woli walki i życia.
UWAGI:
Na okładce: mistrzowie boksu na ringu życia. Bibliografia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ponad sto osób, świadków i uczestników, kobiet, mężczyzn i dzieci - ocalonych - przedstawia nieubarwione, poruszające obrazy świata gett, obozów koncentracyjnych i marszów śmierci. Ich głosy składają się na opowieść o wymordowaniu przez reżim nazistowski ponad sześciu milionów ludzi, w większości Żydów. Świadectwa te poruszają tym bardziej, że świadkowie wspominają też lata przedwojenne, kiedy "życie było bardzo dobre i żyliśmy jak inni...". Mówią też o czasach powojennych, o próbach powrotu do życia, nie zawsze udanych.
Jednak wśród historii mówiących o niewyobrażalnych potwornościach są i takie, które świadczą o nadziei i przetrwaniu.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ponad sto osób, świadków i uczestników, kobiet, mężczyzn i dzieci - ocalonych - przedstawia nieubarwione, poruszające obrazy świata gett, obozów koncentracyjnych i marszów śmierci. Ich głosy składają się na opowieść o wymordowaniu przez reżim nazistowski ponad sześciu milionów ludzi, w większości Żydów. Świadectwa te poruszają tym bardziej, że świadkowie wspominają też lata przedwojenne, kiedy "życie było bardzo dobre i żyliśmy jak inni...". Mówią też o czasach powojennych, o próbach powrotu do życia, nie zawsze udanych.
Jednak wśród historii mówiących o niewyobrażalnych potwornościach są i takie, które świadczą o nadziei i przetrwaniu.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kazachstańskie noce to zbiór opowiadań opisujących prawdziwe wydarzenia - przeżycia Polaków wtrąconych do więzień, wywiezionych do łagrów i zesłanych w głąb Rosji sowieckiej.Autorka opisuje codzienność łagiernej pracy, bezkres stepów, relacje i więzi ludzkie. Mimo formy nowelistycznej treść opowiadań nie jest fikcyjna. Naglerowa czerpała także z własnych doświadczeń - aresztowano ją w 1940 r. za działalność pisarską. W drugiej części tomu znajdują się sprawozdania z jej przesłuchań, którym niezwykle sprawne pióro Naglerowej nadało walor artystyczny, przez co można wpisać je w dział literatury pięknej. Wszystko to jest świadectwem poniewierki i męczeństwa Polaków zesłanych właśnie za to, że byli Polakami.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Co się robi po wyjściu z Auschwitz? Jedzie się do domu, rodziny? A co, jeśli domu już nie ma, a nikt z rodziny nie przeżył wojny? Jak toczy się życie pięć, dziesięć, pięćdziesiąt lat później? Agnieszka Dauksza - autorka bestsellerowej, wielokrotnie nagradzanej “Jaremianki" - postanowiła zapytać przeżywców, jak wygląda życie po obozie?
Stefan Lipniak całą swoją młodość spędził w obozach. Gdy w końcu udało mu się uciec i wrócić do domu, matka go nie rozpoznała. Obóz śnił mu się do końca życia. Alfreda Gorączko z koleżankami doczekały wyzwolenia przez Rosjan i Anglików. Wspomina, że żołnierze z obu armii pili i dopuszczali się gwałtów. Dziś nikt nie chce jej uwierzyć, że Rosjanin bronił ich przed Anglikami. Halina Krzymowska razem z matką wydostały się transportem z niemieckiego obozu do Szwecji. Nie miały planu, nie wiedziały dokąd pójść. Los zesłał im hrabinę Siensford i tak trafiły na szwedzki zamek.
Wielu byłych więźniów nadal nosi w sobie wojnę. Jest zapisana w gestach, w pamięci ciała, chorobach, nawykach czy sposobach konfrontowania się z innymi. Wraca do nich we wspomnieniach i snach. Paradoksalnie dotąd nie ma zbiorczej nazwy dla doświadczenia polskich przeżywców. Ich życie jest życiem “po" obozie. Niektórzy z rozmówców autorki, ostatni świadkowie, po raz pierwszy opowiedzieli swoją historię. I nieformalnie przyjęli ją do swojego klubu - bo jako jedna z niewielu chciała ich wysłuchać.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 441-[444].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Było ich trzystu. Medyczna gwardia Hitlera w obozach koncentracyjnych. Bestie, potwory, zwyrodnialcy? Ludzie powołani, aby ratować życie, specjaliści, którzy w innych czasach prowadziliby zwykłą praktykę lekarską w jakimś niemieckim miasteczku.
Jak sypiał selekcjoner, który właśnie wysłał do komory gazowej kilkaset dzieci? Co czuł lekarz-morderca, gdy patrzył na wijące się z bólu kobiety, ofiary swoich eksperymentów? Dokąd szedł po "zabiegu" i czy smakował mu obiad?
Joanna Lamparska przygląda się życiu lekarzy SS i pyta, jak można przytulać własnego syna, jeśli przed chwilą zabiło się czyjąś córkę. Słucha ostatnich słów morderców stojących pod stryczkiem. Obserwuje ucieczkę oprawców przez Gross-Rosen - zapomniany obóz koncentracyjny na Dolnym Śląsku.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 391-394.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nie trafiłeś tu z wyroku sądu i nie znasz daty końca swej kary. Nie posiadasz żadnych praw. Głodujesz, jeśli oni tak zadecydują. Pracujesz, kiedy ci każą. Umierasz na ich rozkaz.
Historia obozów koncentracyjnych nie zaczyna się wraz z nastaniem ideologii nazistowskiej i nie kończy się wyzwoleniem Auschwitz. Pierwszy obóz powstaje poza Europą, gdy Adolf Hitler ma zaledwie siedem lat. Kolejne pojawiają się na sześciu kontynentach, w niemal każdym kraju. Od ponad 100 lat nie nastał moment, w którym mapa świata byłaby od nich całkowicie wolna. Dziś nadal działają. Trafiają do nich ludzie pozbawieni prawa do sprawiedliwych procesów.
W trakcie wojny czeczeńskiej przez rosyjskie obozy przewija się jedna czwarta mieszkańców Czeczenii. W amerykańskim obozie w Guantánamo przetrzymuje się podejrzanych o terroryzm bez udowodnienia im winy. W Korei Północnej w obozach ludzie się rodzą, dorastają i umierają, nie zaznawszy życia poza ogrodzeniem z drutów kolczastych.
Gdy świat dowiedział się o Auschwitz, wszyscy mówili "nigdy więcej!". Ile dziś jest warte to zapewnienie? Ofiary imperiów kolonialnych, sowieckich łagrów, nazistowskich obozów śmierci, obozów hiszpańskich, chorwackich, włoskich, amerykańskich, brytyjskich, chińskich, koreańskich liczone są w milionach.
Nie chcemy pamiętać o tym, że obozy koncentracyjne to nie tylko historia, lecz także nasza teraźniejszość.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni