Grupa archeologów pojechała autostopem nad Bajkał. Dwadzieścia tysięcy kilometrów. Setki miejsc pięknych, kilka brzydkich. Dziesiątki życzliwych ludzi. Pięć miesięcy w drodze. Podwozili ich policjanci, strażacy, wojskowi, a nawet ... pijani Buriaci. Nocowali na cmentarzu, pod pomostem, w piwnicy, w budce z pirożkami, w teatrze czy w jadłodajni dla bezdomnych. W czasie tej wyprawy mogli zostać rozjechani na drogach, zamordowani w przydrożnych krzakach, otruci przez przygodnych gospodarzy, zagryzieni przez psy, porwani przez wichury lub przysypani pzrez zwiedzane ruiny. Mieli szczęście - pojechali, dojechali i wrócili cało; tam i z powrotem. [Wojciech Cejrowski]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bolesław Leśmian wypowiadał się w wielu rodzajach literackich. Znakomity poeta i eseista był także twórcą różnych rodzajów prozy. Prezentuje je trzeci tom Dzieł wszystkich.Zebrane tu utwory zostały napisane we wczesnym, niesłychanie płodnym okresie jego twórczości, przed wydaniem Łąki (1920), od której zaczyna się czas powstawania jego najwybitniejszych dzieł poetyckich.Pomieszczone są tu przede wszystkim baśnie, które - trzeba to powiedzieć wyraźnie - noszą w sobie cechy jego wielkiego pióra: Przygody Sindbada Żeglarza, Klechdy sezamowe, Klechdy polskie. Prezentujemy także małe utwory prozatorskie, "rozsypane" po czasopisamach, powstałe jeszcze przed napisaniem tomu Łąka. Są to m.in.: Jaś uzdrowiony, Legendy tęsknoty czy Satyr i Nimfa.Dopełnienie tomu stanowi Leśmianowski przekład Opowieści nadzwyczajnych Edgara Allana Poe. Leśmian dokonał przekładu za pośrednictwem XIX-wiecznego tłumaczenia francuskiego, którego autorem był Charles Baudelaire. Wartość tego przekładu, a ściślej mówiąc - adaptacji, polega nie tylko na oddaniu niesamowitej atmosfery utworów Poego. Przekład może także stanowić materiał do studium porównawczego, na stosunkowo obfitym materiale, zasad słownictwa Leśmiana w prozie artystycznej i jego poezji.