Oddziały radzieckie przez dziesięć lat "udzielały narodowi afgańskiemu braterskiej pomocy". Od 1979 do 1989 roku życie straciło co najmniej kilkaset tysięcy Afgańczyków, a kilkadziesiąt tysięcy radzieckich żołnierzy poniosło śmierć lub zostało rannych. Wyjeżdżali, by zostać bohaterami. Do kraju wracali jako bankruci - bez nóg, bez rąk, bez złudzeń, z koszmarami, które miały ich nigdy nie opuścić. Niektórzy wracali w cynkowych trumnach.Z opowieści weteranów, pielęgniarek, prostytutek, matek i żon "afgańców" wyłania się wstrząsający obraz niepotrzebnej wojny; wśród zapierających dech w piersiach afgańskich krajobrazów rozgrywają się ludzkie dramaty, a odwaga i braterstwo przeplatają się z niegodziwością i okrucieństwem. "W każdej kolejnej książce z uporem robię to samo - pisze Aleksijewicz - zmniejszam historię do wymiarów człowieka".Po publikacji książki Swietłana Aleksijewicz została pozwana o znieważenie honoru i godności żołnierzy walczących z Afganistanie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Polish Fighting Team, popularny Cyrk Skalskiego, był nie tylko zespołem doskonałych pilotów, którzy pokazali swój kunszt podczas walk pod niebem Afryki w 1943 roku, kiedy to zestrzelili w miesiąc więcej samolotów, niż jakikolwiek polski dywizjon przez cały 1943 rok. Był przede wszystkim ariergardą polskiego lotnictwa mającą na celu zebranie materiałów na temat działań prowadzonych w bezpośredniej bliskości frontu. Wszystko po to, by w nadchodzącej wielkimi krokami inwazji na Francję polskie lotnictwo odegrało istotną rolę. A w wyzwolonej spod okupacji Polsce była możliwość tworzenia zrębów nowoczesnego lotnictwa. Siły Powietrzne otrzymały materiał ludzki z odpowiednim doświadczeniem, co wykorzystały skrupulatnie. Natomiast, jak wydaje się z posiadanej przez autorów wiedzy, zlekceważyły lub nie doceniły przygotowanego opracowania sztabowego.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przejmująca prawda o bratniej pomocy ze Wschodu. Obiecywali wolność i bezpieczeństwo. Zdruzgotany brutalną okupacją Naród witał ich z nadzieją i kwiatami. Zamiast wybawicieli nadeszli jednak bezwzględni zbrodniarze i złoczyńcy. Nikt nie mógł czuć się bezpieczny w zetknięciu z czerwoną szarańczą. Żołdacy Stalina zamordowali dziesiątki tysięcy Polaków. Patriotów zaciągali do enkawudowskich katowni. Nawet małe dzieci zamykali za drutami obozów. Kobiety nie były dla nich ludźmi, ale wyłącznie łupem. Nie sposób zliczyć ile Polek padło ofiarą chorej żądzy czerwonoarmistów. Na pewno zbyt wiele. Poznaj prawdę o rzekomym wyzwoleniu Rzeczpospolitej. O budowie komunizmu i braterstwie narodów. Sowieci demontowali nasze fabryki, grabili majątek pokoleń, rozebrali tysiące kilometrów torów kolejowych. Zrobili wszystko, by zakłamać legendę Żołnierzy Wyklętych. Została po nich tylko spalona ziemia. I bilans strat idący w setki miliardów dolarów. Bilans, o którym nie wolno zapominać.
Wiosna 1944 roku. Kocioł bałkański nie stygnie ani na chwilę. Gdy Josef Broz Tito, dowódca jugosłowiańskiej narodowo-wyzwoleńczej armii rozpoczyna współpracę militarną z sowiecką Rosją.
UWAGI:
W haśle nazwa właśc.: Charles Whiting, na s. tyt. pseud. aut.: Leo Kessler. U góry okł.: Jugosławia 1944. Rozkaz: zabić Tito!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ja, żołnierz brytyjski i jeniec wojenny, chroniony do tej pory konwencją genewską, spojrzałem w dół, na moje nowe ubranie, bezkształtne i workowate, w brudnoniebieskie pasy, z widniejącą na bluzie żółtą gwiazdą. Pod okiem esesmanów przekroczyłem bramę obozu.
Do Auschwitz III wszedłem z własnej i nieprzymuszonej woli pewnego wieczoru, późną wiosną 1944 roku.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Arcydzieło reportażu wojennego napisane przez współtwórcę filmu Czas Apokalipsy. Nikt nie pokazał wojny w Wietnamie (i wojny w ogóle) tak jak on. Michael Herr przez dwa lata (1967-1969) pracował jako korespondent pisma "Esquire". Towarzyszył żołnierzom na froncie, był świadkiem ich wojennego delirium. Po powrocie napisał Depesze - swoją jedyną, uważaną za majstersztyk, książkę. W literacko olśniewający sposób przedstawił w niej to, co zobaczył w Wietnamie: obłęd, szał zabijania, tłumiony narkotykami strach, roztrzaskaną ludzką psychikę. Tekst - pełen hipnotycznych wizji, poetyckich metafor i żołnierskiego slangu - oddając stan surrealnego upojenia wojną, jest równocześnie jej sugestywnym oskarżeniem. Niektóre z postaci sportretowanych w Depeszach stały się pierwowzorami bohaterów filmu Coppoli Czas Apokalipsy, którego Herr był współscenarzystą.Reportaż, opublikowany w Stanach Zjednoczonych w 1977 roku, szybko stał się klasykiem gatunku. Po polsku ukazuje się po raz pierwszy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Terminem "cichociemni" określano żołnierzy polskich szkolonych do zadań specjalnych i przerzucanych drogą lotniczą do okupowanego kraju przez Oddział VI Sztabu Naczelnego Wodza, najpierw z terenu Wielkiej Brytanii, a potem z Włoch. Do służby w roli cichociemnych zgłosili się młodzi ludzie szczególnie unotywowani, o wysokim morale, skłonni do najwyższych ofiar, wychowani w duchu patriotyzmu. W brytyjskich ośrodkach szkoleniowych zapewniono im profesjonalne wyszkolenie. W kraju, skierowani do zadań na polu wywiadu, dywersji, sabotażu i partyzantki, stali się elitą Polski Walczącej. Los, jaki ich spotkał po wojnie nie odbiegał od losu innych bohaterów akowskiego podziemia, a nawet był jeszcze bardziej okrutny, dotknęły bowiem cichociemnych szczególne prześladowania ze strony NKWD i służb bezpieczeństwa PRL. Ci, którzy ocaleli, z reguły wyszli na wolność w latach 1955-1956. Dla nas są dzisiaj symbolem nieugiętej walki za ojczyznę, skłonności do osobistej ofiary i najwyższego poświęcenia. Na zawsze pozostaną w historii Polski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dzieci inaczej pamiętają wojnę. Dziewięcioletni Mirek, trzyletnia Ola, pięcioletni Romek, ośmioletnia Marysia. Dzieci rodzące się w bydlęcych wagonach w drodze na Syberię. Dzieci umierające z zimna, pragnienia, wycieńczenia, wyrzucane z transportu na kolejowy nasyp. Dzieci pracujące w tajdze przy wyrębie lasu, walczące o chleb. Dzieci osierocone, którym przyszło odgrywać rolę matek i ojców dla swych młodszych sióstr i braci.Dzieci odważne i niezłomne, które ocaliły siebie i bliskich z sowieckiego piekła. Przeszły z armią Andersa jej żołnierską odyseję, trafiły do Iranu, Afryki, Indii i Nowej Zelandii.Polskie dzieci, którym wydarto dzieciństwo, pamiętają wojnę inaczej niż dorośli. Lektura ich wspomnień porusza, budzi sprzeciw wobec sowieckiego zbydlęcenia i podziw dla heroizmu małych Polaków."Nie uciekaliśmy z kraju, ale do niego przez cały świat wracaliśmy. O polską niepodległość nasi żołnierze walczyli na wszystkich frontach. To byli więźniowie sowieckich łagrów i posiołków - wynędzniali, ale każdą drogą do Polski szli. Walczyli w nadziei, że wrócą do domu, na Kresy. Ich i nasza droga do domu usiana jest krzyżami - wśród nich nie ma krzyża mojego ojca. Ilu takich krzyży brakuje?"
UWAGI:
Bibliografia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni