Kiedyś, żeby zarezerwować tu miejsce, trzeba było wysłać list - tradycyjnie, pocztą. Do skrzynek wpadały więc kartki i koperty opisane: "Schronisko w Pięciu Stawach Polskich. Tatry!". "A gdzie adres?!", zżymali się urzędnicy Poczty Polskiej, dopytując o nazwę ulicy, numer budynku i kod pocztowy. "To dom bez adresu!", tłumaczyli oczywistą oczywistość miłośnicy Tatr, rwąc włosy z głowy, że można nie wiedzieć, o jakie miejsce chodzi.
Do Pięciu Stawów nie dojedziesz. I nie zawsze dojdziesz! Tu wciąż warunki dyktuje natura. To najwyżej położone schronisko w polskich Tatrach, a jednak rezerwacje robi się z rocznym wyprzedzeniem. bo przecież to legendarna "Piątka".
Tu szarlotka od zawsze smakuje tak samo, czyli wyśmienicie; niedźwiedź co rusz zagląda do spiżarni, a Biała Dama ponoć nadal strąca taterników z Zamarłej Turni. I obowiązkowo zima na kilka tygodni odcina niekiedy dolinę od świata.
Od blisko stu lat schronisko prowadzi jedna rodzina - słynny ród Krzeptowskich. Z czym się mierzą, jak żyją, jak wychowują dzieci i jak tworzą miejsce, które stali bywalcy nazywają domem? Czy każdy znajdzie w nim miejsce? O codzienności, tej zwykłej i niezwykłej, opowiadają szefowe schroniska: Marychna i Marta (a w swoim pamiętniku ich babcia - Maria Krzeptowska) oraz ludzie przez lata z nim związani.
To nie tylko historia domu gdzieś na końcu świata z własnym duchem i tożsamością. To także opowieści o tym, co wszyscy kochamy w górach: o pasji, braterstwie i pokorze. I punkcie, gdzie krzyżują się szlaki górskie i ludzkie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pisał mi Jurek, że wiersz Do prawnuczki taki piękny. Cieszę się. Mam do Ludwiki wielką słabość, tak jak gdyby była moją córką. I ona też zdaje się mnie lubi. Chyba to dobrze, e będzie miała taką pamiątkę po mnie jak ten wiersz. Czy doceni? (Jarosław Iwaszkiewicz Dzienniki, 4 lipca 1979 roku)
I cóż robi Ludwika po trzydziestu przeszło latach od powstania tej notatki? Pisze własną historię rodziny Iwaszkiewiczów! Ta praca staje się jej osobistą pasjonująca przygodą...
UWAGI:
Na okł. podtyt.: opowieść prawnuczki Jarosława. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czy klątwa Gaudentego - brata św. Wojciecha była przyczyną tragicznych losów Piastów?Fascynująca i pełna zagadek historia: zaskakujące morderstwa, skrytobójstwa, wiarołomstwo, trucicielstwo, oszustwa, i zdrady, wszystko to ciążyło nad tymi Piastami, którzy sięgnęli lub zamierzali sięgnąć po koronę.
UWAGI:
Bibliografia strony 209-[211].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Radziwiłłowie, ród który trząsł Rzeczpospolitą, opisywany w Sienkiewiczowskiej Trylogii , przedstawiany w wielu filmach i serialach historycznych. Jednak niewiele osób wie, że jego przedstawiciele uczestniczyli w wielu ważnych wydarzeniach w czasach nam bliższych. To dzięki interwencji Janusza Radziwiłła zwolniono Józefa Piłsudskiego z Magdeburga, a jego rozmowa z Göringiem przyczyniła się do uwolnienia profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego. Stanisław Radziwiłł jako delegat Polskiego Czerwonego Krzyża zabiegał o zbadanie okoliczności mordu katyńskiego, a po wyjeździe do Stanów Zjednoczonych brał udział w kampanii prezydenckiej swojego szwagra Johna Fitzgeralda Kennedy’ego.
Radziwiłłowie byli obywatelami świata w najpełniejszym tego słowa znaczeniu. Swoje majątki, pałace, domy posiadali w Polsce, Rosji, Niemczech, Francji, Włoszech i Stanach Zjednoczonych. Byli przyjaciółmi królów, cesarzy, carów i prezydentów. W opowieściach o Radziwiłłach znajdziemy paradoksy związane z wyborem tożsamości narodowej, polityczne wolty, skandale obyczajowe, wzloty i upadki.
Zajrzyjcie do świata przepychu, skandali i ogromnych majątków ziemskich, gdzie nazwisko znaczy więcej niż może się wydawać!
UWAGI:
Bibliografia na stronach 578-[584].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni