Antyczna willa rodu Sogliano, skryta w cieniu drzemiącego Wezuwiusza, przez całe stulecia była świadkiem rosnącej potęgi i fortuny klanu handlarzy koralu - złota południowych mórz, kruszcu zdobiącego klejnoty koronne najważniejszych ludzi świata. Pasja, honor i wierność rodowym tradycjom, przekazywane z ojca na syna, z matki na córkę, przydały chwały nazwisku Sogliano, czyniąc klan jednym z najbardziej wpływowych w swoim fachu. Za zimną maską kupieckiego profesjonalizmu kryją się jednak szaleńcze namiętności i słabości członków klanu, przez lata osnute mgłą tajemnicy. Teraz, po śmierci głowy rodziny - Edoarda Sogliana, jego ukochana żona Orsola będzie musiała stawić czoło demonom przeszłości męża i swoim własnym, niedokończonym historiom, których echo, towarzyszące jej przez całe życie, powróci w najtrudniejszym momencie żałoby. Zwłaszcza że w niezmąconą małżeńską idyllę jak grom z jasnego nieba wdziera się wiadomość o nieślubnym potomku krystalicznego jak łza Edoarda. Czy misterna struktura zależności wewnątrz familii, pozbawiona głównego filaru, nie runie nagle niczym domek z kart?
UWAGI:
Nazwy aut.: Bice Cairati i Nullo Cantaroni.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ta opowieść zaczyna się od zagadki. Dlaczego pisarz Max Cegielski omijał łukiem żydowski cmentarz w Ustrzykach? Dlaczego tak długo nie dostrzegał jego obecności?
Żeby odpowiedzieć na to bardzo osobiste, jak się okaże, pytanie, autor wyrusza w niespieszną wędrówkę, która wiedzie przez bieszczadzką Atlantydę, przez Żuławy, Brukselę i Auschwitz.
Z "Jądrem ciemności" Conrada jako swoistym przewodnikiem tropi historie mniejszości wymazanych z naszej zbiorowej pamięci, z pomocą lektur i własnych odkryć rekonstruuje przebieg ich małych i wielkich zagład.
W przemysłowej historii Bieszczad szuka śladów własnej rodzinnej tożsamości. Opowiadając o swoich przodkach, naftowych magnatach na miarę Galicji, konfrontuje się boleśnie z rodzinną historią i tym, co zostało w niej przeoczone, skłamane i wyparte.
Ta wielowarstwowa opowieść nie służy jednak oskarżeniu. "Kongo w Polsce" jest raczej medytacją w drodze o niejednoznacznościach historii, paradoksach pamięci i o tym, jak i do czego może nam się jeszcze przydać wielka literatura.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 469-[479].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Piękno. Władza. Obowiązek. Pożądanie.Rok 1125. Po śmierci męża Heinricha, z którym zaręczyła się jako siedmioletnia dziewczynka, Matylda, wnuczka Wilhelma Zdobywcy, wraca ze Świętego Cesarstwa, aby rozpocząć nowe życie na dworze ojca, króla Anglii Henryka I.Ojciec, wytrawny dyplomata i strateg, szybko znajduje dla niej drugiego męża, dużo od niej młodszego Godfryda z Andegawenii, który zostanie później nazwany Pięknym. Między małżonkami źle się układa i Matylda ucieka od męża, po czym pod naciskiem ojca wraca do niego. Tymczasem nad Anglią zbierają się ciemne chmury: Henryk I umiera i choć przed śmiercią skłonił baronów do przysięgi wierności wobec córki oraz jej syna, możni ani myślą jej dotrzymać, gdyż nie widzą kobiety w roli monarchy. Matylda upomina się o swoje prawa i rozpoczyna bezpardonową walkę o władzę.Po trylogii o Eleonorze Akwitańskiej, jednej z najwybitniejszych kobiet w dziejach, poznajemy losy jej teściowej, cesarzowej Matyldy, pani Anglików i królowej bez korony, która nigdy nie zasiadła na tronie i spełniła swoje ambicje dopiero w osobie syna, Henryka II Plantageneta, wielkiego króla i niezwykłego człowieka. Twarda i bezkompromisowa, "bez śladu łagodności kobiecej", jak o niej mawiano, Matylda wyprzedzała swoją epokę niezłomną siłą charakteru i hartem ducha, dzięki którym mimo licznych niepowodzeń w końcu dopięła swego. Przeciwieństwem Matyldy jest Adelajda z Louvain, jej rówieśniczka i macocha, która po śmierci Henryka I też musiała odnaleźć się w nowej rzeczywistości i znalazła na to własny sposób. Dwie sylwetki kobiet średniowiecza, dwie skrajnie różne postawy, które mówią nam wiele o epoce i jej obyczajach, jak zawsze przedstawionych przez Elizabeth Chadwick z wielką dbałością o szczegóły.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Szantażyści nie strzelają Tyt. oryg.: "Blackmailers don`t shoot ". Tyt. oryg.: "Nevada gas ". Tyt. oryg.: "Guns at Cyrano`s ". Tyt. oryg.: "Pickup on noon street ". Tyt. oryg.: "Pearls are a nuisance ".
Debiutanckie opowiadanie Raymonda Chandlera po raz pierwszy w polskim przekładzie... Tą krótką opowieścią "Szantażyści nie strzelają" zadebiutował Chandler w czasopiśmie "Black Mask" w roku 1933 i tym samym zaczęła się era czarnego kryminału spod jego znaku. Era opowieści o posępnych detektywach - nieważne, czy nazywających się Mallory, Dalmas czy Marlowe - i pięknych kobietach zjawiających się w ich obskurnych biurach... Zwykle z intratną propozycją zarobku, który w końcowym efekcie wystarcza na kilka szklaneczek whisky. Choć pewnie dobre i to, by czymś przepłukiwać niesmak po brudnych sprawkach bogaczy, szulerów, gangsterów, a często i policjantów....
Kamień węgielny : mój bunt przeciw hipokryzji Kościoła Tytuł oryginału: "La prima pietra : io, prete gay, e la mia ribellione all`ipocrisia della Chiesa,".
Kamień węgielny kładzie się jako pierwszy - to na nim opiera się cała konstrukcja budynku. Coming out Krzysztofa Charamsy dokonany w październiku 2015 roku jest kamieniem węgielnym w jego życiu. W pełnym rozkwicie kariery teologicznej na najwyższych szczeblach w Watykanie Charamsa zdecydował się obnażyć hipokryzję Kościoła katolickiego, instytucji, która od wieków wykorzystuje seks jako narzędzie, pozwalające zapewnić jej władzę nad ludźmi. Przez nakazy, doktrynę i spowiedź Kościół reglamentuje radosne przeżywanie tego podstawowego wymiaru egzystencji. Wymusza na kobietach podporządkowanie się mężczyznom, a osoby homoseksualne dyskryminuje, traktuje jak trędowatych, wyniszcza. Unieszczęśliwia ludzi. Wszystko to skrywane jest pod płaszczykiem utkanym z hipokryzji, ponieważ - jak twierdzi Charamsa - głęboko homofobiczne katolickie duchowieństwo samo w dużej mierze składa się z homoseksualistów. Stłumiona i zepchnięta do podziemi seksualność ludzi Kościoła, zmuszonych do respektowania niezgodnego z ludzką naturą nakazu obowiązkowego celibatu, nierzadko staje się przestrzenią, w której mnożą się nadużycia i przemoc pedofilska. Charamsa w Kamieniu węgielnym pragnie wstrząsnąć sumieniami i zapoczątkować odnowę Kościoła katolickiego, w który wciąż jeszcze chce wierzyć. Aby Kościół mógł dalej istnieć, musi wreszcie pogodzić się z wynikami badań naukowych i zacząć szanować wszystkich ludzi - niezależnie od ich orientacji seksualnej.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wielowątkowa i arcyciekawa opowieść o życiu wikingów na przełomie pierwszego tysiąclecia. Uległem fascynacji historią Halderd, doceniając urodę narracji i zdolności Autorki w rekonstrukcji ducha tamtych czasów. Szczególna wartość książki Elżbiety Cherezińskiej polega na tym, że uczyniła ona bohaterami nie bezwzględnych wojowników, miesiącami przebywających na łupieżczych wyprawach z dala od domów, lecz dzielne i dumne kobiety. Ja jestem Halderd to tryumf kobiecego pierwiastka, który wbrew stereotypom niesie w sobie prawdziwą siłę, a historia to jedynie kostium, pod którym kryje się na wskroś współczesna opowieść. (Andrzej Rostocki, autor listy bestsellerów "Rzeczypospolitej" i "Notesu Wydawniczego") Amerykanie czekają na powieść, która opisze życie - świat. To jest taka książka! Nie wiadomo kiedy (5? 15 strona?) stała się moją opowieścią. Czytałem i myślałem, że to ja piszę. Czytałem zachłannie i lekkomyślnie - za szybko... Męczę się, bo książka się skończyła a ja wciąż "czytam ją" (w myślach?). Multiplikuję losy bohaterów. Piszę im dalsze ciągi. Nie mogę się odciąć. I sprawa nie jest w treści, lecz w tym wszystkim, co poza nią, w klimacie opowieści, w aurze zdań. Nie wiem. A fabuła? Norwegia, X wiek, początek państwowości. Ale nie opowieść heroiczna, bo mówi nie bohater, lecz jego kobieta. Żona jarla. A mimo to, słychać szczęk mieczy i czuć zapach krwi. Erotyka, chyba najlepsza jaką gdziekolwiek czytałem. Obyczajowość, stylizacja - perfekcyjna. Bez językowych udziwnień i eksperymentów. Byłem w świecie Sigrun, byłem tam! A najgorsze na końcu: zapowiedź kolejnej części. Która w krótkich ale aż warczących zdaniach rozwaliła "mój świat Sigrun". I zrozumiałem, że autorka celowo, z rozmysłem uwiodła mnie i porzuciła. Ale pożądanie drugiej części wzmogła. Więc czekam! Jeśli szukacie swojej "książki życia" sięgnijcie po Sagę Sigrun. Szybko.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 024850 od dnia:2024-06-28 Wypożyczona, do dnia: 2024-08-27
Ojciec Brown, skromny, szczery i przesympatyczny ksiądz, posiada niebywałą zdolność do rozwiązywania nawet najbardziej skomplikowanych zagadek kryminalnych. W nieprzeciętnej błyskotliwości leży tajemnica jego sukcesu. Wpada na trop przestępcy wyobrażając sobie, że znajduje się w jego umyśle. Jest zawsze tam, gdzie powinien być najlepszy detektyw, dziwnym trafem często pojawia się na miejscu zbrodni jako pierwszy. I nie wątpi, że w każdej sytuacji można uzyskać przebaczenie i odkupienie...
Główna bohaterka, Joanna, jest częstym gościem na warszawskim torze wyścigów konnych. Pewnego dnia przypadkowo znajduje tam ciało zmordowanego dżokeja. Podejmuje współpracę z policją i jednocześnie prowadzi prywatne śledztwo. Razem z grupką znajomych grających na wyścigach stara się rozwikłać zagadkę tajemniczej śmierci. Sprawa zatacza coraz szersze kręgi. Pojawiają się pierwsi podejrzani, a wśród nich członkowie mafii.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni