Dotychczas pisałem książki o Indianach z Amazonii - było dziko i egzotycznie. Ta jest o kowbojach z Arizony, i też będzie dziko i egzotycznie. Południe Stanów Zjednoczonych oraz dawny Dziki Zachód są zupełnie inne niż Nowy Jork, Chicago, czy Kalifornia. Styl życia na prerii zadziwia nawet tych, którzy dobrze znają Amerykę. Gdyby ktoś chciał sprawdzić osobiście, jak tam jest, drogę znajdzie łatwo: wystarczy zjechać z autostrady, potem jeszcze raz zjechać, i znów zjechać, i tak do skutku - aż skończy się mapa i wylądujesz na polnej drodze, prowadzącej na jakieś rancho. Rzecz dzieje się współcześnie, w Arizonie, przy granicy z Meksykiem. Dziki Zachód dawno przestał być dziki, ale mieszkańcy prerii wciąż o tym zapominają. Posłuchajcie... [Wojciech Cejrowski]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Aby Nowy Jork mógł stać się miastem snów, część mieszkańców skazano na koszmar. Przyprawiająca o dreszcze prawdziwa historia wyspy Blackwell - jednego z najbardziej ponurych eksperymentów społecznych w dziejach Ameryki.
W XIX wieku Nowy Jork rozbłysnął - Thomas Edison oświetlił Manhattan elektrycznymi latarniami. Ale nie wszyscy mogli cieszyć się ich blaskiem. Na wyspie Blackwell stworzono szpital i przytułek dla "niewygodnych" mieszkańców - sierot, biednych, zniedołężniałych, chorych psychicznie oraz przestępców. Mieli tam otrzymać opiekę i szansę na resocjalizację, ale trafili do prawdziwego piekła na ziemi, z którego nie było ucieczki.
Prawdę o nim ujawniła reporterka Nellie Bly, która spędziła na wyspie dziesięć upiornych dni. Udając obłąkaną, pozwoliła zamknąć się w szpitalu, by móc opisać warunki na wyspie. Jej relacja wstrząsnęła opinią publiczną i postawiła pod znakiem zapytania moralność rządzących miastem. Stała się także jednym z epokowych dokonań reportażu.
Więźniowie przebywali w wykutych w skale celach, które bardziej przypominały rowy niż pomieszczenia. Nie dbano o ogrzewanie i wentylację, wierząc, że osoby obłąkane są niewrażliwe na temperaturę. Sami nadzorcy przyznawali, że wobec przywożonych na wyspę sierot najbardziej humanitarnym rozwiązaniem byłoby podanie śmiertelnej dawki opium. Na pacjentach szpitala przeprowadzano eksperymenty - gruźlicę leczono lewatywą z siarkowodoru lub wstrzykiwaniem mleka do krwi.
Stacy Horn pokazuje, co się dzieje, gdy bezwzględna i cyniczna władza spotka się z problemami społecznymi. Wyspa potępionych to wstrząsająca opowieść o tym, jak w demokratycznym społeczeństwie zgodnie z prawem można stworzyć instytucję niosącą cierpienie i śmierć.
UWAGI:
Na okładce: Opowieść o Syberii Ameryki, jednym z najbardziej ponurych eksperymentów społecznych w dziejach USA. Bibliografia na stronach 327-349.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Aby Nowy Jork mógł stać się miastem snów, część mieszkańców skazano na koszmar. Przyprawiająca o dreszcze prawdziwa historia wyspy Blackwell - jednego z najbardziej ponurych eksperymentów społecznych w dziejach Ameryki.
W XIX wieku Nowy Jork rozbłysnął - Thomas Edison oświetlił Manhattan elektrycznymi latarniami. Ale nie wszyscy mogli cieszyć się ich blaskiem. Na wyspie Blackwell stworzono szpital i przytułek dla "niewygodnych" mieszkańców - sierot, biednych, zniedołężniałych, chorych psychicznie oraz przestępców. Mieli tam otrzymać opiekę i szansę na resocjalizację, ale trafili do prawdziwego piekła na ziemi, z którego nie było ucieczki.
Prawdę o nim ujawniła reporterka Nellie Bly, która spędziła na wyspie dziesięć upiornych dni. Udając obłąkaną, pozwoliła zamknąć się w szpitalu, by móc opisać warunki na wyspie. Jej relacja wstrząsnęła opinią publiczną i postawiła pod znakiem zapytania moralność rządzących miastem. Stała się także jednym z epokowych dokonań reportażu.
Więźniowie przebywali w wykutych w skale celach, które bardziej przypominały rowy niż pomieszczenia. Nie dbano o ogrzewanie i wentylację, wierząc, że osoby obłąkane są niewrażliwe na temperaturę. Sami nadzorcy przyznawali, że wobec przywożonych na wyspę sierot najbardziej humanitarnym rozwiązaniem byłoby podanie śmiertelnej dawki opium. Na pacjentach szpitala przeprowadzano eksperymenty - gruźlicę leczono lewatywą z siarkowodoru lub wstrzykiwaniem mleka do krwi.
Stacy Horn pokazuje, co się dzieje, gdy bezwzględna i cyniczna władza spotka się z problemami społecznymi. Wyspa potępionych to wstrząsająca opowieść o tym, jak w demokratycznym społeczeństwie zgodnie z prawem można stworzyć instytucję niosącą cierpienie i śmierć.
UWAGI:
Na okładce: Opowieść o Syberii Ameryki, jednym z najbardziej ponurych eksperymentów społecznych w dziejach USA. Bibliografia na stronach 327-349.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Historia wzlotu i upadku Iry Ringolda, amerykańskiego dryblasa, który zaczyna od kopania rowów w latach trzydziestych w Newark, a kończy jako radiowa sława w latach czterdziestych. W czasach tryumfu staje się zagorzałym, nieustraszonym zwolennikiem "postępowych" haseł politycznych. Żeni się z Evą Frame, gwiazdą hollywoodzkiego filmu niemego. Ich oszałamiający miesiąc miodowy w domu na Manhattanie nie trwa jednak długo. Eva wkrótce powie o swoim mężu: "Amerykanin, który otrzymuje polecenia z Moskwy". Jej słowa to przyśpiewka do szalejącego w Stanach, rozpętanego przez McCarthy`ego polowania na komunistów. Ira - jako artysta i jako człowiek - zaczyna być niszczony przez ludzką zawiść, zemstę, okrucieństwo.
Wyszłam za komunistę to kontynuacja nagrodzonej Pulitzerem Amerykańskiej sielanki i druga część tzw. trylogii amerykańskiej.
UWAGI:
Druga część Trylogii Amerykańskiej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dlaczego Adolf Hitler w grudniu 1941 roku, u szczytu potęgi III Rzeszy, wypowiedział wojnę Stanom Zjednoczonym? Powód był prosty: dał się zwieść Franklinowi D. Rooseveltowi, który zręcznie podsunął Führerowi fałszywą wiadomość o planie skierowania do Europy 10 milionów żołnierzy. W ten sposób prezydent USA uzyskał możliwość odrzucenia ograniczeń nakładanych przez ustawę o neutralności.Po II wojnie światowej Stalin popełnił ten sam błąd. Przekonany o potędze radzieckich sił zbrojnych szykował się do wojny z byłym sojusznikiem. Nie zdążył jednak jej wypowiedzieć. Śmierć zabrała go w szczytowym okresie przygotowań.Jego następca Nikita Chruszczow był przekonany o swojej sile, gdyż plany wykradzione z amerykańskich laboratoriów nuklearnych pozwoliły skonstruować bombę atomową. B-29 Superfortress, przechwycony w 1944 roku na Dalekim Wschodzie, umożliwił budowę kopii tych ciężkich bombowców - Tu-4. Radzieccy naukowcy zaprojektowali rakietę, która mogła zaatakować amerykańskie miasta. Wydawało się, że dzięki temu Chruszczow mógł rozpocząć wcielanie w życie wielkiego planu "zabicia Ameryki".Ostatecznie cel ten nie został osiągnięty, ale wielka rozgrywka wciąż trwa.
UWAGI:
Rok wydania według: https://www.poczytaj.pl/w/woloszanski. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zabić ból : imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA Tytuł oryginału: "Pain killer : an empire of deceit and the origin of America`s opioid epidemic,".
Historia epidemii opiatowej spisana przez reportera "New York Timesa", laureata nagrody Pulitzera.Między 1999 a 2017 rokiem blisko 250 000 Amerykanów zmarło z powodu przedawkowania leków przeciwbólowych na receptę. Ta plaga została wywołana przez agresywny marketing OxyContinu produkowanego przez koncern Purdue Pharma.Silne, narkotyczne leki przeciwbólowe, zwane też opiatami, były kiedyś ostatnią deską ratunku dla osób cierpiących z bólu. Purdue, uruchamiając gigantyczną kampanię marketingową i twierdząc, że formuła leku sprawia, że jest bezpieczniejszy niż tradycyjne tabletki, doprowadziło do tego, że OxyContin stał się najchętniej stosowanym lekiem przeciwbólowym. To złudzenie wkrótce zostało obalone, bo ci, którzy nadużyli leku, przekonali się, że OxyContin natychmiast uwalnia swój narkotyczny ładunek. Nawet w formie na receptę, Oxy okazało się bardzo uzależniające. Koncern miał tego świadomość, jednak zataił tę wiedzę przed regulatorami, lekarzami i pacjentami, czerpiąc ogromne profity z wielkiego komercyjnego sukcesu tego środka.Dzięki śledztwu Meiera, które trwało całe dekady, książka rzuca nowe światło na epidemię opiatową. Autor przenosi nas za kulisy koncernu, by pokazać, jak firma zataiła informacje o skutkach nadużycia leku. Zdaje też sprawę z prób Ministerstwa Sprawiedliwości, by zmienić trajektorię opiatowej epidemii i uratować tysiące istnień ludzkich - na próżno.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Prawie nikt nie wyjeżdża z Des Moines w stanie Iowa. Jednak Bill Bryson wyjechał i po dziesięciu latach spędzonych w Anglii postanowił wybrać się do domu, który okazuje się dla niego...obcym krajem.
W leciwym chevrolecie chevette Bryson pokonał prawie 14000 mil na terenie trzydziestu ośmiu stanów, aby sporządzić ten zabawny i przenikliwy raport na temat kondycji małomiasteczkowej Ameryki.
Od głębokiego Południa po Dziki Zachód, od miejsca urodzenia Elvisa po Custer`s Land Stand, Bryson odwiedza miejscowości, którym nadaje własne nazwy, sugerujące nudę, ospałość i monotonię. Jego nadzieje na znalezienie chciwości, ignorancji i zanieczyszczenia środowiska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zagubiony w Dolinie Śmierci : obsesja i groza w Himalajach Tytuł oryginału: "Lost in the Valley of Death : a story of obsession and danger in the Himalayas,".
Dolina Parwati jawi się jako idylliczny azyl w Himalajach. Ma też jednak ciemną stronę - zniknęły tam bez śladu dziesiątki turystów z całego świata, w większości młodych podróżników spragnionych wyzwań. Jednym z zaginionych jest Justin Alexander, Amerykanin, który zrezygnował z pracy w korporacji i z plecakiem wyruszył w świat. Swoje przygody relacjonował w mediach społecznościowych, z czasem stając się zakładnikiem wykreowanego wizerunku obieżyświata. Spał po jaskiniach, ale jednocześnie rozpaczliwie szukał zasięgu, żeby wrzucać do sieci nie zawsze prawdziwe relacje. W jednym z postów napisał, że rusza ze swoim guru na pielgrzymkę w Himalaje, by uczyć się jogi i medytacji. Nigdy nie wrócił.
Zagubiony w Dolinie Śmierci to wciągająca opowieść o poszukiwaniu wolności, duchowości i próbie nadania życiu sensu. To także przejmująca historia Justina Alexandra i innych podróżników, którzy dotknięci "syndromem indyjskim" zatracili się w poszukiwaniu przygody.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tyrmand miał niebywałą zdolność przerabiania swojego życia na literaturę. Dziennik 1954 oraz Życie towarzyskie i uczuciowe mistrzowsko opisywały jego losy w PRL, Filip przedstawiał pobyt podczas wojny we Frankfurcie. Zapiski dyletanta opowiadają o Ameryce, jaką zobaczył po ucieczce z Polski. Są dowcipne, błyskotliwe, erudycyjne i z początku pełne zachwytu nad Ameryką. Wkrótce jednak pisarz zaczął dostrzegać, że Amerykanie, szczególnie intelektualiści, niczym rozpieszczone dzieci, nie doceniają dobrodziejstw demokracji, w jakiej żyją. Przyzwyczajeni korzystać pełnymi garściami z wolności, nie wierząc, że mogą ją stracić, łatwo ulegają fascynacji utopijnymi ideami, nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństw, jakie te kryją.
Lektura Zapisków dyletanta okazuje się niestety dziś równie aktualna jak niegdyś, przy czym niekoniecznie twierdzenia autora należy odnosić tylko do Ameryki.
UWAGI:
Miejsce wydania według bazy ISBN.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni