Ayaan Hirsi Ali, autorka bestsellerowych wspomnień pt. "Niewierna", w nowej książce kreśli obraz kulturowych różnic między islamem i cywilizacją zachodnią. Opowiada o życiu w Ameryce, z dala od muzułmańskich fanatyków, którzy wielokrotnie grozili jej śmiercią. Opisuje, jak zmieniało się jej życie po tym, jak zerwała kontakty z rodziną i odrzuciła przesądy, które początkowo uniemożliwiały jej asymilację w zachodnim społeczeństwie. W poruszający sposób opowiada, jak pogodziła się z matką i kuzynami w Somalii i w Europie, oraz ze swoim pobożnym ojcem, leżącym już na łożu śmierci, który wyrzekł się jej, gdy po atakach z 11 września odrzuciła islam."Wspomnienia te znacznie bardziej niż akademickie tomy wyjaśniają, dlaczego islam stanowi największe zagrożenie dla zachodnich liberalnych społeczeństw" - Deepak Lal, autor "In Praise of Empires".
UWAGI:
Na okł.: "Nomadka" to opowieść o dalszych losach "Niewiernej".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale wstydzicie się zapytać... Nie pytajcie, przeczytajcie! Profesor Zbigniew Lew-Starowicz fascynująco mówi o sztuce kochania. Daje mnóstwo rad, jak sprawić, żeby obudzić w sobie i u partnera seksualny talent. Kontynuacja bestsellerowej serii O kobiecie, O mężczyźnie, O miłości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Obsesja piękna : jak kultura popularna krzywdzi dziewczynki i kobiety "Jak kultura popularna krzywdzi dziewczynki i kobiety " Tytuł oryginału: "Beauty sick : how the cultural obsession with appearance hurts girls and women".
Ponad jedna trzecia pięciolatek myśli o diecie, a algorytmy Instagrama podrzucają im posty o dietach i ćwiczenia na płaski brzuch. Z tych dziewczynek wtłaczanych w chore kanony piękna, stworzone w dużej części przez producentów kosmetyków, suplementów i diet, wyrastają przerażone kobiety, które wpadają w spiralę uzależnienia od diet, ćwiczeń, medycyny estetycznej. Nieszczęśliwe. Smutne. Chore.
Ta książka w bezwzględny sposób obnaża świat, w którym żyjemy. Uważam, że powinna ją przeczytać każda kobieta, dać w prezencie swojej przyjaciółce, córce, matce. Po tej lekturze będzie wolna. Od kanonów, które są jej narzucone, a których stała się niewolnicą. [Karolina Korwin Piotrowska, dziennikarka]
UWAGI:
Bibliografia na stronach 383-397. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nie bój się błędów, żyj odważnie! Wyobraź sobie życie bez ciągłej obawy, czy jesteś wystarczająco dobra. Życie, w którym nie obchodzi Cię, co pomyślą inni, ani jak prezentujesz się na Instagramie. Wyobraź sobie, że wyzwalasz się z poczucia winy i przestajesz zadręczać każdym potknięciem. Autorka zachęca kobiety do porzucenia perfekcjonizmu i do podejmowania odważnych, a nawet ryzykownych decyzji. Ujawnia źródła zaszczepianego w nas kultu doskonałości oraz mechanizmy, którym od dziecka jesteśmy poddawane. Saujani opisuje także skutki tych zjawisk w dorosłym życiu i dzieli się z czytelniczkami pomysłami, jak sprawić, by odważne działanie stało się nawykiem. Reshma Saujani jest założycielką fundacji Girls Who Code - organizacji non-profit, której celem jest zniwelowanie różnić w zatrudnieniu kobiet i mężczyzn w dziedzinie IT. Poprzez naukę programowania uczy dziewczynki odwagi i pewności siebie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Patriarchat jest zakłamany i okrutny. My, Polki, jego ofiary, także takie jesteśmy. Dojedziemy każdą, która nas rozdrażni albo stanie nam na drodze. Albo przynajmniej ją pouczymy, "dobrze" jej doradzimy, żeby sobie nie myślała, że sama wie, co ma robić. Upokorzymy, wyśmiejemy, zhejtujemy, nie przepuścimy okazji, by boleśnie dowalić. A im jesteśmy zajadlejsze wobec innych, tym większej nienawiści i pogardy wobec nas samych to dowodzi.
Czas się z tym rozliczyć i uporać, bo relacje między kobietami w Polsce zbyt często są nie do zniesienia. Dlatego prawo stanowione wobec nas takie jest! Dlatego kolejni politycy bez piątej klepki ciągle od nowa komplikują i zatruwają nam życie, zamiast je ułatwiać. Pozwalamy na to, ponieważ nawykłyśmy do przemocy. W domu, w pracy, w szpitalu, w internecie, nawet na cholernej jodze. Wszędzie to samo - przekraczanie granic, słowa, które nie mają prawa padać, sarkazm, pouczenia, "dobre" nieproszone rady, jawna i bierna agresja, sądy plotkarskie. Dopóki nie sięgniemy po własną moc - a dostęp do niej przynosi zaprzestanie pilnowania, oceniania, recenzowania, zawstydzenia, wyśmiewania, upokarzania, dołowania i moralnego osądzania na każdym kroku samej siebie oraz innych kobiet - pozostaniemy skazane na zapyziały salon, przydeptane kapcie i zatłuszczoną kuchnię domu odwiecznej Anieli Dulskiej. Bezlitosny osąd da się zamienić w życzliwą ciekawość. Kompleksy i brak wiary w siebie można pokonać. Każdego dnia komuś się to udaje. Chcę, byśmy, gdy przyjdzie czas, umarły, będąc dla siebie siostrami. Wtedy będziemy długo i szczęśliwie w pamięci kolejnych pokoleń kobiet, które będą wiedziały, z kogo brać przykład. O tym jest ta książka [Paulina Młynarska]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Daniela Walkowiak, brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Rzymie, w ostatniej chwili dotarła na linię startu, bo polska ekipa odjechała z wioski olimpijskiej bez niej. Na tych samych zawodach Jarosława Jóźwiakowska, mająca jedynie sto sześćdziesiąt siedem centymetrów wzrostu, wywalczyła srebrny medal w skoku wzwyż. Po latach mówi, że skakała charakterem, nie możliwościami fizycznymi. Ewa Kłobukowska, złota medalistka igrzysk w Tokio, z telewizyjnych wiadomości dowiedziała się, że uległa kontuzji i nie pojedzie na zawody do Montrealu. "Olimpijki" to wspaniały reportaż o determinacji, walce z własnymi słabościami i z polityką PRL-u. Sulińska kreśli portrety niezwykłych kobiet, które pokazują, że rywalizacja, wola walki i potrzeba zwycięstwa nie mają płci. To właśnie one, bez profesjonalnego sprzętu i wsparcia, potrafiły dokonać rzeczy niemożliwych i przetarły szlaki kolejnym pokoleniom polskich sportsmenek. Mierząc się za kulisami z dyskryminacją, a niejednokrotnie z upokorzeniem, na arenach biły kolejne rekordy, zdobywały serca kibiców i tworzyły - często niesłusznie pomijaną - historię sportu. To historie wojowniczek. Polskich medalistek olimpijskich.
Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Bibliografia na stronach 261-[275].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Cztery kobiety. Różni je wszystko: wiek, status społeczny, osobowość. Łączy życiowa rola, grana z pasją i poświęceniem.Dzięki Zofii Tołstoj powstaje "Wojna i pokój". Jako agentka i osobista sekretarz wybitnego męża ośmiokrotnie przepisuje powieść. Anna Iwaszkiewicz jest dla Jarosława pierwszym krytykiem, z nikim innym autor nie dyskutuje tak żarliwie. Nadieżda Mandelsztam przez związek z aresztowanym Osipem staje się wrogiem Rosji radzieckiej. Prowadzi koczownicze życie i uczy się na pamięć utworów męża, by przetrwały ciągłe rewizje i konfiskaty. Piękna Marusia Kasprowiczowa zostaje panią Harendy, przemienia zakopiański dom w tętniące życiem centrum artystyczne.Prawdziwe historie niezwykłych kobiet, które bardziej niż siebie kochały swoich pisarzy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Historia nowoczesnej i postępowej kobiety, która oczarowała Józefa Piłsudskiego. Jej tajemnicza śmierć do dziś pozostaje zagadką. Czy było to samobójstwo, nieszczęśliwy wypadek, czy umyślne otrucie?Poznali się w sanatorium w Druskienikach. Głos niedawnego dyktatora już nie liczył się tak, jak dawniej, w siłę rosły nowe koterie polityczne, co Marszałka męczyło i irytowało. Nieustająco potrzebował wyrazów szacunku i przywiązania, ale też powiewu czegoś nowego, nieznanego, co mogłoby go zafascynować i pobudzić do działania.Przy zatrudnionej w uzdrowisku Eugenii Lewickiej Piłsudski odzyskiwał siły. Życiowa energia, entuzjazm, wykształcenie i sukcesy tej kobiety wywarły na nim ogromne wrażenie. Teraz już nie trotyl czy ulotki przewożone pod ubraniem stanowiły dla niego o atrakcyjności płci pięknej, lecz wiedza, którą Eugenia przy odrobinie kokieterii potrafiła świetnie wykorzystywać.Kiedy Lewicka zamieszkała w Warszawie, Marszałek bywał u niej częstym gościem, jego kontakty z młodą lekarką dla nikogo nie były tajemnicą. Mogła tu rozwijać swoje pomysły. Pod jej wpływem powstał dzisiejszy AWF - tam pracowała i tam też pożegnała się z życiem.Kiedy nieprzytomną kobietę przewieziono do szpitala, gdzie po dwóch dniach zmarła, stwierdzono zatrucie nieznanymi środkami chemicznymi. Niektóre gazety sugerowały, że pomyliła się w ilości przyjętego środka nasennego. Czy jednak nie wydaje się dziwne, że zażyła go przed pójściem do pracy, gdzie ją znaleziono?Jeden ze świadków, którzy widzieli zwłoki Eugenii w prosektorium, napisał, że miała poparzoną brodę i usta, co świadczyłoby o tym, że połknęła substancję żrącą. Dobrze wykształcona medyczka osobiście zaaplikowała sobie napój żrący, by wydłużyć męki umierania?Autorka w swoim śledztwie historycznym próbuje dojść prawdy o życiu i śmierci ostatniej miłości Marszałka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni