Po blisko dwóch dekadach od wyprowadzki Jolanty Kwaśniewskiej z pałacu prezydenckiego, reakcje społeczne wciąż dowodzą, że była ulubioną pierwszą damą Polaków. Prezentowana książka jest próbą przedstawienia medialnego wizerunku byłej prezydentowej, który na przestrzeni lat ewoluował i inspirował wiele Polek. Na przełomie wieków osoba Jolanty Kwaśniewskiej budziła niemałe zainteresowanie. Analiza archiwalnych materiałów prasowych pozwala stworzyć kompletny obraz byłej first lady. Osoby otwartej na ludzi i gotowej do konfrontacji z mediami. Czy właśnie za to pokochali ją Polacy? W objaśnieniu fenomenu pomagają osoby, które miały okazję obserwować Jolantę Kwaśniewską na różnych etapach jej medialnej kariery. Swoimi spostrzeżeniami i wyjątkowymi wspomnieniami dzielą się m.in. Irena Santor, Daniel Olbrychski, Teresa Rosati i Ryszard Kalisz.
Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Miejsce wydania na podstawie serwisu e-ISBN. Bibliografia, netografia na stronach 141-142.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Maria wywołała skandal bez precedensu. Prezydent Polski poślubił młodszą o 28 lat kobietę. I to kogo! Żonę własnego adiutanta i sekretarkę swojej pierwszej małżonki, która zmarła zaledwie kilka miesięcy wcześniej! Michalina w młodości własnoręcznie konstruowała bomby i dobrze wiedziała, czego oczekuje od życia. Gdy jej mąż odrzucił propozycję objęcia urzędu prezydenta, wystarczył jej jeden telefon. Natychmiast zmienił zdanie i potulnie zgodził się na wszystko. Mąż rewolucjonista porzucał Marię na długie miesiące. Ona nie zamierzała przejmować się rolą pierwszej damy. Zawsze i każdemu mówiła prawdę prosto w oczy. Czy to jej scysja z adiutantem marszałka Piłsudskiego doprowadziła do zamachu stanu i rozlewu krwi?
Pierwsze damy II Rzeczpospolitej. To one uosabiały magię, czar i elegancję dwudziestolecia międzywojennego - Polski utraconej dla nas na zawsze.
"Każda z trzech prezydentowych II Rzeczpospolitej - zarówno Maria Wojciechowska, jak i dwie panie Mościckie - miała za sobą burzliwą młodość. Każda wymykała się schematom, a z tradycyjnie rozumianą socjetą było jej zupełnie nie po drodze. Polskie prezydentowe same stworzyły wizję swojej roli. Z prostych i skromnych kobiet przekształciły się w wielkie damy. Nie każdej przychodziło to łatwo, ale wszystkie odcisnęły głębokie piętno na życiu kraju i na sprawach wielkiej polityki. Wszystkie je łączy jeszcze jedno: historia obeszła się z nimi bez skrupułów, zupełnie o nich zapominając. O Marii Wojciechowskiej nie pamiętają nawet encyklopedie. Michalina Mościcka to bohaterka sztywnych i zdawkowych biuogramów, a Maria Mościcka - co najwyżej plotkarskich artykułów. Każda zasługuje na więcej. Ta książka ma na celu przywrócenie ich sylwetek do życia." [fragment Prologu]
Za każdym mężczyzną u władzy stoi kobieta, która pomogła mu zdobyć wpływy.Pierwsze damy III Rzeczpospolitej. Dzieli je pochodzenie, doświadczenie i poglądy, a ich życie toczy się mniej lub bardziej w cieniu mężów. Aleksandra Szarłat w szczerych i intymnych rozmowach z kobietami, ich bliskimi i przyjaciółmi ukazuje pierwsze damy takimi, jakimi są poza okiem kamer.Książka bogato ilustrowana zdjęciami, również z prywatnych zbiorów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
- Żeby tylko wrócić. Czy to dzięki diabłu, czy Stalinowi, nieważne, żeby tylko wrócić, powtarzałam w myślach. I dodawałam: żeby się najeść, żeby mnie już pluskwy nie gryzły - wspomina Ada, żołnierka Samodzielnego Batalionu Kobiecego im. Emilii Plater, jedynej takiej formacji w historii polskiego wojska. Ada, jak tysiące innych dziewcząt wywiezionych podczas II wojny światowej na Syberię, żeby wrócić do domu, zgłosiła się do tworzonej od 1943 roku w ZSRR armii Berlinga. Kobiety w tym "ludowym" Wojsku Polskim nosiły moździerze, obsługiwały cekaemy, dowodziły męskimi oddziałami liniowymi, były spadochroniarkami, snajperkami i zwiadowczyniami. Po wojnie, zapomniane i uciszane, miały "kupić sobie fartuszek" i "rodzić wspaniałych synów". W PRL-u ich przeżycia dopasowano do propagandowej wizji historii, a współcześnie zmanipulowano je w ramach obowiązującej polityki historycznej.- Platerówki pod każdym względem nie spełniają oczekiwań wobec tego, co powinna robić kobieta - mówi historyczka Dobrochna Kałwa. - Platerówki rozwalają system.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 297-[304].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wywrotowa i niepokorna hipoteza wodnej małpy w mistrzowskiej książce Elaine Morgan. Ekscentryczne i feministyczne wyzwanie rzucone Darwinowi i męskiej opowieści o ewolucji. Pochodzenie kobiety Elaine Morgan to druga odsłona serii "Inne Konstelacje", w której ukazują się lektury rekomendowane przez Olgę Tokarczuk. Wydany sto lat po słynnym O pochodzeniu człowieka Charlesa Darwina esej walijskiej pisarki wywołał międzynarodową debatę i wywarł znaczący wpływ na współczesne myślenie o antropologii ewolucyjnej. Morgan przejęła koncepcję Alistera Hardy’ego, według którego na pewnym etapie swego rozwoju człowiek był bardziej związany ze środowiskiem wodnym, a nie lądowym. Stąd brak futra, warstwa tłuszczu pod skórą, piersi i dwunożność jako forma adaptacji do życia w strefie przybrzeżnej. Pisarka jednocześnie twórczo tę hipotezę rozwinęła i dzięki swojej odwadze, otwartości i rewolucyjnemu podejściu do historii Homo sapiens dopuściła do głosu przede wszystkim nasze przodkinie: dziewczynki, dziewczyny i kobiety.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 323-325.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kim była pierwsza polska podróżniczka? Która Polka handlowała niewolnikami, a która samotnie opłynęła kulę ziemską? Zapraszamy w fascynującą podróż wraz z niezwykłymi kobietami! Bohaterkami tej książki są Polki-podróżniczki, które miały odwagę wyruszyć w nieznane i przekraczać granice: geograficzne, społeczne, a także swoje własne. Jarosław Molenda, znany pisarz, publicysta i podróżnik, przedstawia czternaście wybitnych kobiecych osobowości, począwszy od Świętosławy, pierwszej polskiej księżniczki, która na arenę dziejową wdarła się przebojem, przez m.in. Dorotę Falak, Ewę Felińską, Narcyzę Żmichowską, Ewę Dzieduszycką, aż po Elżbietę Dzikowską. Najnowsza książka wydawnictwa Lira zabierze Cię na wspólną wędrówkę z dziewczynami, które nie znały granic. Pasjonujące losy polskich podróżniczek to nie tylko ich własne przygody, to także historia turystyki i podróżowania.
XIX wiek, mężczyźni dzierżą władzę, kobiety siedzą w domu, grzejąc dłonie przy kominkach. Jednak nie wszystkie. Lady Hester Stanhope, Alexandrine Tinne, Ida Pfeiffer, Isabella Bird-Bishop, Marianne North, Mary Kingsley, Daisy Bates, Alexandra David Néel oraz inne odważne damy postanowiły wyrwać się z ram konwenansu, poczuć smak niezależności, dać upust swojej prawdziwej naturze, zaspokoić ciekawość - słowem, wyruszyć w daleki świat. Bywały tam, gdzie nie dotarł żaden biały mężczyzna. Wędrowały przez pustynie, dżunglę, tundrę i wysokie góry - w sukniach i kapeluszach, niekiedy w stroju mniszki lub w męskim przebraniu. Nie cofały się ani przed spotkaniem z plemionami kanibali, ani przerd chorymi na trąd. Co więcej - niejedna z nich zasłużyła się dla nauki, odkrywając nieznane dotąd gatunki zwierząt i roślin lub zdobywając cenne informacje antropologiczne. Wyprzedzały swoją epokę, przesuwając granice tego, co wypada kobiecie, i pokazując męskiemu światu, jaki potencjał tkwi w "słabej płci".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Twarzą w twarz z wszechogarniającą ciszą, lodem i surowym klimatem.
Dagmara Bożek oddaje głos kobietom, które wdarły się do polarnego kręgu wtajemniczonych. To właśnie one przełamały uprzedzenia, skruszyły lód i niejednokrotnie udowodniły, że drzemie w nich siła. Jak wyglądała ich droga do krainy śniegu i gór lodowych? I za co pokochały białą pustynię, w której noc polarna trwa kilka miesięcy, a mróz wdziera się pod każdą warstwę ubrania?
Joanna Pociask-Karteczka otarła się o śmierć, gdy podczas jednej z wypraw doszło do awarii łodzi na środku lodowatego fiordu - potem stanęła oko w oko z niedźwiedziem polarnym.
Maria Agata Olech uratowała stację przed likwidacją, choć wcześniej przez lata starała się o zgodę na udział w wyprawie. Przeszkodą była bowiem. jej płeć.
Wiesława Ewa Krawczyk usłyszała od przełożonego, że kobiety tylko piją kawę i malują paznokcie, a w filmie dokumentalnym o Spitsbergenie została Wiesławem.
Badaczki, podróżniczki, żony, córki, siostry, poszukiwaczki. To one opowiedzą o jednej z najbardziej ekstremalnych przygód życia.
UWAGI:
Tekst również na skrzydełkach. Bibliografia na stronach 298-302.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 038157 od dnia:2024-06-21 Wypożyczona, do dnia: 2024-08-20