Jak wyglądało życie prominentów "złotej dekady" Gierka?Kim był "krwawy Maciej"?Jakie rodzinne sekrety skrywa historia życia pierwszego sekretarza?Nie milkną kontrowersje wokół osoby Edwarda Gierka. Czy był mężem opatrznościowym, budowniczym "drugiej Polski", czy może twórcą atrapy dobrobytu, który wraz ze swoją ekipą pławił się w luksusie i chętnie korzystał z uroków władzy? O PRL-owskich prominentach plotkowano dużo i chętnie. Niewielu bowiem było w stanie oprzeć się niewątpliwym przywilejom, jakie daje władza.Iwona Kienzler przybliża czytelnikom losy Edwarda Gierka i jego rodziny: Stanisławy Gierek, synów Adama i Jerzego, synowej Ariadny Gierek-Łapińskiej oraz najbliższych współpracowników, m.in: Macieja Szczepańskiego, Piotra Jaroszewicza, Jerzego Ziętka. Jeżeli chcesz się przekonać jaki obraz pierwszego sekretarza wyłania się z tej pasjonującej opowieści, sięgnij po najnowszą książkę autorki bestsellerowych biografii.
WYKONAWCY:
Czyta: Elżbieta Kijowska.
WYMAGANIA SYSTEMOWE:
Nagranie w formacie mp3.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Głowaccy: Ewa i Janusz. Arka na Manhattanie, czyli ich mieszkanie w Nowym Jorku. Tu autorka spędziła ponad trzydzieści lat. Najpierw z mężem i córką, potem tylko z mężem, a teraz solo. Wśród tych samych obrazów, prawie tych samych mebli i prawie tych samych książek. Jest to bezpieczny i duży - jak przystało na arkę - apartament. A w nim przedmioty więcej lub mniej wartościowe: solidna grzałka z czasów PRL-u i przedwojenne wydanie Historii literatury polskiej profesora Ignacego Chrzanowskiego, wspaniałe prace Andrzeja Czeczota i Andrzeja Dudzińskiego, sióstr Bożeny i Alicji Wahl, Hanny Bakuły i Rafała Olbińskiego, Feliksa Topolskiego i Jana Sawki.
Opis kolekcji państwa Głowackich jest pretekstem do opowieści o życiu autorki na wyspie Manhattan wśród elit intelektualnych i wśród bezdomnych, wśród kolekcji Metropolitan Muzeum i skarbów znalezionych na ulicy. Jest to również opowieść o kłopotach i sukcesach, o małżeństwie i rozpadzie małżeństwa.
I wreszcie to głos kobiety niezależnej, pisarki, która założyła korporację i kilkakrotnie zmieniając zawody, przeżyła wśród burzliwych fal Manhattanu. Pracowała jako pomocnik przy produkcji filmowej i jako dziennikarka, jako pisarka i copywriterka, bizneswoman i reżyserka filmowa.
Książka jest bogato ilustrowana pracami Jana Glińskiego i zdjęciami dzieł sztuki, mieszkania oraz fotografiami z archiwum rodziny Głowackich.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 280-282. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Głowaccy: Ewa i Janusz. Arka na Manhattanie, czyli ich mieszkanie w Nowym Jorku. Tu autorka spędziła ponad trzydzieści lat. Najpierw z mężem i córką, potem tylko z mężem, a teraz solo. Wśród tych samych obrazów, prawie tych samych mebli i prawie tych samych książek. Jest to bezpieczny i duży - jak przystało na arkę - apartament. A w nim przedmioty więcej lub mniej wartościowe: solidna grzałka z czasów PRL-u i przedwojenne wydanie Historii literatury polskiej profesora Ignacego Chrzanowskiego, wspaniałe prace Andrzeja Czeczota i Andrzeja Dudzińskiego, sióstr Bożeny i Alicji Wahl, Hanny Bakuły i Rafała Olbińskiego, Feliksa Topolskiego i Jana Sawki.
Opis kolekcji państwa Głowackich jest pretekstem do opowieści o życiu autorki na wyspie Manhattan wśród elit intelektualnych i wśród bezdomnych, wśród kolekcji Metropolitan Muzeum i skarbów znalezionych na ulicy. Jest to również opowieść o kłopotach i sukcesach, o małżeństwie i rozpadzie małżeństwa.
I wreszcie to głos kobiety niezależnej, pisarki, która założyła korporację i kilkakrotnie zmieniając zawody, przeżyła wśród burzliwych fal Manhattanu. Pracowała jako pomocnik przy produkcji filmowej i jako dziennikarka, jako pisarka i copywriterka, bizneswoman i reżyserka filmowa.
Książka jest bogato ilustrowana pracami Jana Glińskiego i zdjęciami dzieł sztuki, mieszkania oraz fotografiami z archiwum rodziny Głowackich.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 280-282. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Od tysiąca lat Polska jest potęgą kulturową na kontynencie europejskim. - Zaskakujące zdanie? - Jeśli tak, to koniecznie trzeba zabrać się za lekturę tej wyjątkowej książki. Znakomity pisarz i filozof Bohdan Urbankowski dokonuje bowiem w "Gnieździe polskim" przeglądu wielkich polskich osiągnięć w dziedzinie sztuki i historii myśli, akcentując mocno wkład Polaków w rozwój cywilizacji łacińskiej, a przede wszystkim - w rozwój idei wolności. Autora fascynuje Rzeczpospolita jako przedmurze chrześcijaństwa, tak dawniej, jak i dziś. Snuje on swą opowieść piórem wrażliwego na piękno słowa prawdziwego mistrza literatury; Bohdan Urbankowski bywa wszak, i to często, również poetą. Argumentuje, że kultura jest dostępną nam formą wieczności. Dzieła i twórcy, zwycięstwa i bohaterowie, triumfy i konspiratorzy istnieją jako twory zbiorowej wyobraźni, ale istnieją też wiecznie, choć nieraz już tylko w formie mitów.Właśnie ludzie - niezwykli - są przewodnikami tej książki; Bohdan Urbankowski skupia swą uwagę na kilkudziesięciu znanych i mniej znanych, acz znakomitych, postaciach polskiej historii. Wydawałoby się, że o niektórych bohaterach wiemy dużo, jednak Autor potrafi odkryć przed nami nieznane wydarzenia z ich życia oraz ich niezwykłe cechy. Podążymy więc np. za burzliwym życiem Stanisława Staszica, obserwujemy powstające w niezmiernym wysiłku arcydzieła Jana Matejki, rozwiązujemy szyfry poezji Zbigniewa Herberta. Pojawiają się też w tej książce ważne pytania: Czy również dziś cień Rejtana kładzie się nad Polską? Jaki wpływ ma na III Rzeczpospolitą propaganda? Czy są wśród nas potomkowie wyznawców romantycznej filozofii czynu (jak niegdyś np. Józef Piłsudski)? Historia łączy się w "Gnieździe polskim" z teraźniejszością, a kultura z tradycją. Narrację spaja wspólna pamięć polskiego narodu. Książkę czyta się z wielką ciekawością. Autor nie stroni od dowcipu, a jego język bywa nieraz wręcz cięty.Dobrze jest, gdy tego rodzaju dzieło przekonuje nie tylko słowem, lecz także obrazem. Stąd opowieści Bohdana Urbankowskiego towarzyszy bogata warstwa ilustracyjna, dzięki której wczuwamy się w klimaty poszczególnych epok i odkrywamy wyjątkowość rodzimej kultury. Kto chce poznać polską duszę, znajdzie w tej książce świetny przewodnik.
UWAGI:
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Urodzony aktor. Artystyczny fenomen. Geniusz nie tylko komediowy
Fascynował Wojciecha Młynarskiego i Jeremiego Przyborę, zachwycał Stanisława Bareję i Kazimierza Dejmka, zdobywał każdą publiczność. Ale to tylko jedna strona medalu. Zmagał się przecież z wizerunkiem "wesołka" i całe życie uciekał od roli Czereśniaka z "Czterech pancernych i psa".
Wiesław Gołas. Czasem śliczny, liryczny i apetyczny, czasem ponury i smutny, inaczej niż na ekranie. Jak zapamiętali go przyjaciele? Co on sam mówił o sobie? Wreszcie, jak widzi go jedyna córka?
Agnieszka Gołas tworzy czuły i barwny portret Wiesława Gołasa - dopisuje kolejne rozdziały i żegna się z ojcem. To pełna frywolnych, nieznanych anegdot nietypowa autobiografia i biografia w jednym.
UWAGI:
Nagrody. Role aktorskie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka, która odważnie demaskuje nieuleczalną chorobę polskiego Kościoła.
Zmieniają się księża, zmieniają biskupi, a patologie w polskim Kościele pozostają. Nierozliczone przestępstwa, w tym pedofilia, brak kontroli nad finansami, arbitralność awansów, wykluczenie kobiet, feudalny model władzy, afery seksualne, skorumpowani biskupi, rozpusta, kolesiostwo, cynizm, związki z władzą, hipokryzja. Przez media co i rusz przewijają się kolejne skandale, które pokazują, że hierarchowie mają na sumieniu bodaj wszystkie grzechy główne.
Ten system jest chory - taką tezę stawiają autorzy książki. Stanisław Obirek - antropolog kultury i były jezuita, oraz Artur Nowak - adwokat ofiar pedofilii i publicysta, przyglądają się polskiemu Kościołowi z właściwą sobie przenikliwością, odwagą i znajomością tematu. Analizują system w nim panujący na podstawie insajderskiej wiedzy i dziesiątek rozmów z duchownymi oraz ludźmi Kościoła.
Nieprzypadkowo nawiązują tytułem do słynnej Sodomy Frédérica Martela, bo podobnie jak on ujawniają ukryte mechanizmy charakterystyczne dla tej instytucji. Odpowiadają przy okazji na pytanie, dlaczego polski Kościół nie jest zdolny do reform.
Naszą książkę zrodził gniew na to, co się w Kościele w ostatnich dziesięcioleciach wydarzyło. Ten gniew sprawił, że nie zawahaliśmy się odsłaniać najbardziej perwersyjnych form przemocy, jakie doszły do głosu w tej instytucji. [Artur Nowak, Stanisław Obirek]
UWAGI:
Tekst na skrzydełkach. Bibliografia na stronach 355-394.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka, która odważnie demaskuje nieuleczalną chorobę polskiego Kościoła.
Zmieniają się księża, zmieniają biskupi, a patologie w polskim Kościele pozostają. Nierozliczone przestępstwa, w tym pedofilia, brak kontroli nad finansami, arbitralność awansów, wykluczenie kobiet, feudalny model władzy, afery seksualne, skorumpowani biskupi, rozpusta, kolesiostwo, cynizm, związki z władzą, hipokryzja. Przez media co i rusz przewijają się kolejne skandale, które pokazują, że hierarchowie mają na sumieniu bodaj wszystkie grzechy główne.
Ten system jest chory - taką tezę stawiają autorzy książki. Stanisław Obirek - antropolog kultury i były jezuita, oraz Artur Nowak - adwokat ofiar pedofilii i publicysta, przyglądają się polskiemu Kościołowi z właściwą sobie przenikliwością, odwagą i znajomością tematu. Analizują system w nim panujący na podstawie insajderskiej wiedzy i dziesiątek rozmów z duchownymi oraz ludźmi Kościoła.
Nieprzypadkowo nawiązują tytułem do słynnej Sodomy Frédérica Martela, bo podobnie jak on ujawniają ukryte mechanizmy charakterystyczne dla tej instytucji. Odpowiadają przy okazji na pytanie, dlaczego polski Kościół nie jest zdolny do reform.
Naszą książkę zrodził gniew na to, co się w Kościele w ostatnich dziesięcioleciach wydarzyło. Ten gniew sprawił, że nie zawahaliśmy się odsłaniać najbardziej perwersyjnych form przemocy, jakie doszły do głosu w tej instytucji. [Artur Nowak, Stanisław Obirek]
UWAGI:
Tekst na skrzydełkach. Bibliografia na stronach 355-394.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jeden z najbardziej paradoksalnych życiorysów polskiego komunizmu. Absolwent sowieckiej "Leninówki", członek partii bolszewickiej, wierny wyznawca stalinizmu, który w obecności Berii miał odwagę odmówić samemu Stalinowi. Bierut zamknął go w więzieniu, a jego nazwisko padało na najważniejszych stalinowskich procesach w krajach bloku sowieckiego. W 1956 roku odprawił do Moskwy najpierw Chruszczowa, a później Rokossowskiego. Na placu Defilad słuchało go 400 tysięcy ludzi, więcej niż jakiegokolwiek polskiego polityka, nie wyłączając Józefa Piłsudskiego. Miał poparcie kardynała Wyszyńskiego, a księża nazywali go Władysławem V. Gigantyczne poparcie narodu roztrwonił błyskawicznie, ale o to nie dbał. Coraz bardziej się staczał. Schlebiał antysemickim nastrojom w aparacie władzy i społeczeństwie, podżegał do "bratniej pomocy" w Czechosłowacji i był jednym z tych, którzy pogrzebali szanse na zreformowanie socjalizmu już na zawsze. A później kazał strzelać do robotników Wybrzeża.
UWAGI:
Bibliografia strony 467-469. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czołowy komunista o przedwojennym rodowodzie. Sowieckich czystek uniknął dzięki temu, że siedział w więzieniu. Nie po raz ostatni. Po wojnie znów trafił za kratki. Tym razem posadzili go towarzysze. Po paru latach nieobecności wrócił i stał się nową twarzą socjalizmu. Cieszył się niezwykłym poparciem społeczeństwa, które widziało w nim nadzieję na zmiany. Szybko ją zniweczył i zamiast stać się drugim Nagyem czy Dubcekiem, został symbolem "dyktatury ciemniaków".
UWAGI:
Bibliografia na stronach 369-[379].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni