Mieszkaniec Aleksandrii Piotr Ibrahim Kalwas opisuje swój Egipt. Współpracujący z "Dużym Formatem" dodatkiem do "Gazety Wyborczej", reporter odkrywa przed nami to wszystko, co frapuje w Egipcie przyjezdnych, ale nie mają do tego dostępu. Otwiera przed nami świat "haram" i "halal". "Haram" to zakaz, "halal" przyzwolenie. Niektóre lakiery do paznokci są dla muzułmanek halal, niektóre haram, ale ciężko się w tym zorientować nawet Egipcjanom. Kalwas pisze zajmująco i ze znawstwem. Często patrzy na Egipt ze swojego ulubionego balkonu, ale to nie znaczy, że ma perspektywę człowieka, który nie jest swój i się wysferzył. Balkon jest bowiem w Egipcie ważnym miejscem rodzinnych i społecznych relacji. To świetna książka dla tych, którzy wyjeżdżają do Egiptu na wakacje, a ci którzy tam nie byli, po tej lekturze zapragną tam zaraz pojechać
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WIELKIE WĘDROWANIE PO MAŁEJ WYSPIE. ZANURZCIE SIĘ W CISZY I POWIETRZU PACHNĄCYM MORZEM
Wyspa Gozo - oaza spokoju. Tutejsze warzywa są słodsze. Na ulicach wygrzewają się koty i jaszczurki. W zimie zielone łąki są pokryte bajecznie kolorowymi kwiatami, drzewa uginają się od cytryn i pomarańczy. Maltańczycy złośliwie mówią, że na Gozo żyje się sto lat, po czym umiera z nudów.
UWAGI:
Bibliografia na stronie [413].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni