SPIS TREŚCI: Pokaż spis treści >>- Witebsk, Cesarstwo Rosyjskie pod panowaniem imperatora Aleksandra III i Saint-Paul de Vence, Republika Francuska reprezentowana przez prezydenta François Mitterranda - światy, których nic nie łączy. Poza tym, że w pierwszym urodził się Moisej Szagał, a drugim zmarł Marc Chagall. Pomiędzy tymi wydarzeniami koło historii obróciło się kilkakrotnie, a pogromy, rewolucje, wojny i Holocaust zmiotły z powierzchni ziemi krainę dzieciństwa artysty "z aniołem w sercu". Zostały obrazy, grafiki, rysunki, witraże, murale, fotografie - oniryczne wizje, które znalazły stałe miejsce w muzeum wyobraźni. Sztuką było opisać życie przedziwnego Żyda, który rzadko chadzał do bożnicy, obsesyjnie malował krucyfiksy, dekorował synagogi w Izraelu, i kościoły w Europie, bywał w stolicach artystycznego świata, przyjaźnił się z Picassem, Matissem, Modiglianim, ale najlepiej czuł się wśród najzwyklejszych ludzi mówiących w jidisz. Wilson pokazał Chagalla zarówno jako wielkiego artystę, nieznośnego, zapatrzonego w siebie geniusza, jak i zwykłego, zagubionego w codzienności człowieka.
|