Tym razem główna bohaterka Joanna szuka mieszkania dla swojej ciotki z Kanady. Odwiedzając wiele miejsc trafia w końcu do lokalu w którym są dwa trupy. Zawiadamia policję i nie czekając na przyjazd funkcjonariuszy opuszcza lokum - ma do obejrzenia kolejne mieszkania. Wplątana w aferę kryminalną nieoczekiwanie staje się jedną z podejrzanych.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Dzikie białko" to, napisana kilkanaście lat później, kontynuacja losów pracowników biura architektonicznego, których czytelnicy poznali w powieści "Lesio". Ten niezwykły zespół zaangażuje się w zdobywanie zdrowej żywności. Jego pomysłowość, granicząca niekiedy z głupotą, zaskoczy, zadziwi i doprowadzi do łez.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Joanna zakochuje się nieszczęśliwie. Przeżywając miłość, nie zauważa niepokojących wydarzeń wokół siebie, zwłaszcza fali tajemniczych telefonów. Zamiast zbagatelizować sprawę i uznać pomyłkę telefoniczną, zaczyna odpowiadać tajemniczym rozmówcom. Okazuje się, że seria telefonów jest związana z działalnością przestępczą kilku osób, a bohaterka znalazła się nie z własnej woli w środku intrygi.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Straszny ryk wyrwał mnie ze snu późną nocą. Na moment zastygłam w obawie, że dom się wali, ale zaraz przypomniałam sobie o rezerwuarze. Uspokojona, doczekałam chwili zamilknięcia urządzenia i zasnęłam...
UWAGI:
Stanowi kontynuację powieści pt.: Wszystko czerwone.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Sielski dworek, jak na swoje czasy zbyt wyemancypowana właścicielka, zaginiony napoleoński skarb, zapomniana kryjówka, jeden trup... Ta historia to nie kryminał z rodziną w tle, lecz odwrotnie - saga rodu osnuta na tle sensacyjnej opowieści. Do tego oczywiście nieodłączne poczucie humoru z nutką autoironii - znak firmowy autorki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Będzie o wielkim diamencie - jak sama nazwa wskazuje. Niebywale piękny i wielki kamień był obiektem westchnień wielu osób owładniętych rządzą posiadania tego pięknego egzemplarza. I tak kamień zmieniał właścicieli przez kilka pokoleń bardzo często w dramatycznych okolicznościach. Przygoda z diamentem w tle zaczyna się w XIX wiecznych Indiach kiedy to po raz pierwszy skradziono kamień a kończy współcześnie w Polsce. Sympatyczne i w sumie nie ma się do czego przyczepić ale z pewnością ta pozycja nie należy do książek Joanny Chmielewskiej, przy których ze śmiechu można boki zrywać.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Będzie o wielkim diamencie - jak sama nazwa wskazuje. Niebywale piękny i wielki kamień był obiektem westchnień wielu osób owładniętych rządzą posiadania tego pięknego egzemplarza. I tak kamień zmieniał właścicieli przez kilka pokoleń bardzo często w dramatycznych okolicznościach. Przygoda z diamentem w tle zaczyna się w XIX wiecznych Indiach kiedy to po raz pierwszy skradziono kamień a kończy współcześnie w Polsce. Sympatyczne i w sumie nie ma się do czego przyczepić ale z pewnością ta pozycja nie należy do książek Joanny Chmielewskiej, przy których ze śmiechu można boki zrywać.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pozornie normalne biuro architektoniczne, chociaż pracownicy na pewno zbyt normalni nie są, a morderstwo w godzinach pracy też do powszechnych wydarzeń nie należy. Nikt obcy nie wchodził, nikt z biura nie wychodził. No, może poza przedstawicielem piekła.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zostałam grzecznie poproszona o zamknięcie gęby i zapewne słusznie. Ciężar pierwszych wyjaśnień wzięła na siebie Małgosia, później wtrąciła się Julita, następnie pan Ryszard. Kiedy dopuszczono mnie do głosu, Sobiesław patrzył już zupełnie inaczej i słuchał z żywym zainteresowaniem, podszytym lekką zgrozą. Wziął do ręki zapalniczkę i obejrzał ją ze wszystkich stron. - Więc to państwo go znaleźli... - popatrzył na Julitę. - Siostra opisywała panią chyba jakoś inaczej... I rzeczywiście, rozumiem, wmieszali się państwo w zbrodnię wyłącznie przez ten przedmiot... - I w dodatku to wcale nie jest ten przedmiot, tylko inny - przypomniałam z irytacją. - Skąd to się w ogóle wzięło u pańskiego brata? To nie jest rzecz na każdym kroku spotykana.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni