"... Trzy rosyjskie myśliwce zanurkowały na nas. Zamietli drogę na czysto szybkostrzelnymi działkami. Skuliliśmy się strachu i mocniej przycisnęliśmy do ziemi. Poczuliśmy uderzenie zimnego powietrza, gdy nisko lecące samoloty z wyciem leciały nad równiną. Na ich skrzydłach błyszczały czerwone gwiazdy. Zdawało się, że wyśmiewają się z nas pogardliwie..." - fr. książki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
...Trafia nas pocisk i zapala silnik. Mały z trudem uruchamia automatyczną gaśnicę. Ogień gaśnie. Silnik znów warczy. To piękna muzyka dla naszych uszu. Mały ociera pot z poczerniałej od kurzu i paliwa twarzy. - Cholerne szczęście, że mamy te gaśnice. - Ledwie udaje mu się to powiedzieć, grom uderza w czołg i wyrywa włazy z ich gniazd. Zostaję wyrzucony z miejsca artylerzysty i wielka łapa zdaje się mnie wciskać w pokład pod armatą. Gęsty strumień krwi zalewa mi twarz i oślepia. Mały pada nieprzytomny między pociski. Eksplozja rzuca go dokładnie w poprzek armaty. Skrzynia amunicyjna rozpłatała jego skórzany hełm... (fragment)
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni