Lidia Krawczuk i Paweł Żuchowski - para polskich dziennikarzy radiowych, zabierają Czytelników w podróż do Stanów Zjednoczonych, w których mieszkają od ponad dziesięciu lat. Wraz z nimi, dzięki ich dziennikarskim zmysłom (i akredytacjom otwierającym wiele drzwi) możemy być w samym środku najciekawszych wydarzeń w USA, a to, co dotychczas znaliśmy jedynie za pośrednictwem mediów, poznajemy z bardzo, bardzo bliska."Ameryka i my" to nie tylko obraz współczesnej Ameryki pokazanej przez pryzmat interesujących miejsc, zdarzeń i ludzi. Dziennikarze, z humorem, odsłaniają kulisy swojego prywatnego i zawodowego życia.Kilka barwnych, kolorowych relacji, układających się, jak szkiełka w kalejdoskopie, w urzekający obrazek.To książka zarówno dla fanów Ameryki, jak i jej przeciwników, dla tych, co planują wizytę w USA, tych, co już tam byli i tych, którzy nie wybierają się za ocean.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 271-[272].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kto poza Kamilem Durczokiem dba o czystość stołu w studiu TVN? Dlaczego mieszkańcy Zbuczyna uwielbiają Tomasza Lisa? Dla kogo gwiazdy polskiego dziennikarstwa zamawiały pizzę do Belwederu? Jak to się stało, że osaczony przez reporterów Aleksander Kwaśniewski uciekał z Sejmu po drabinie? Jak zrobić wywiad ze Stingiem złapanym akurat w toalecie? Czy można bezkarnie puścić wiązkę na żywo? Albo porządnie narozrabiać, gdy w rozmowach koalicyjnych ważą się losy kraju? Można, drodzy czytelnicy, widzowie i słuchacze. Nasi dziennikarze w zebranych tu historiach udowadniają, że wszystko można - tylko zwykle się nimi nie chwalą. Tym razem zrobią wyjątek. Z twarzy gwiazdy telewizji zniknie puder, miękki radiowy głos dziwnie zaskrzeczy a redaktor będzie jednocześnie twórcą i tworzywem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kto poza Kamilem Durczokiem dba o czystość stołu w studiu TVN? Dlaczego mieszkańcy Zbuczyna uwielbiają Tomasza Lisa? Dla kogo gwiazdy polskiego dziennikarstwa zamawiały pizzę do Belwederu? Jak to się stało, że osaczony przez reporterów Aleksander Kwaśniewski uciekał z Sejmu po drabinie? Jak zrobić wywiad ze Stingiem złapanym akurat w toalecie? Czy można bezkarnie puścić wiązkę na żywo? Albo porządnie narozrabiać, gdy w rozmowach koalicyjnych ważą się losy kraju? Można, drodzy czytelnicy, widzowie i słuchacze. Nasi dziennikarze w zebranych tu historiach udowadniają, że wszystko można - tylko zwykle się nimi nie chwalą. Tym razem zrobią wyjątek. Z twarzy gwiazdy telewizji zniknie puder, miękki radiowy głos dziwnie zaskrzeczy a redaktor będzie jednocześnie twórcą i tworzywem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Najnowsza książka Martyny Wojciechowskiej to auto(moto)biografia, w której autorka zdradza kulisy swojej motoryzacyjnej pasji. Jest więc o ucieczkach z domu, nocnych eskapadach na Romecie oraz jeździe bez prawa jazdy (a wszystko to w realiach PRL, kiedy motocykle kupowało się w sklepie ogrodniczym). Jednak przede wszystkim Martyna po raz pierwszy opowiada o udziale w natrudniejszym rajdzie świata. Jak to jest znaleźć się w piekle, wyjść z niego cało i nazwać to przygodą życia? Z tej książki dowiecie się całej prawdy o Rajdzie Dakar, a nawet znacznie więcej... i to bez lukrowania.
To nie jest książka o znanym i modnym malarzu, który malował dziwne i straszne obrazy. To nie jest książka o jego mrocznym synu, który fascynował się śmiercią i tak długo próbował popełnić samobójstwo, aż mu się udało. Ani też książka o obsesjach, natręctwach, fobiach i artystycznych szałach. Ani też o karierze, pieniądzach, wystawach i krytykach. To nie jest książka o dziwnych uczuciowych związkach, fascynacji muzyką i filmem oraz nowymi technologiami. To nawet nie jest książka o ludziach, którzy pisali dużo listów.To książka o miłości - o jej poszukiwaniu i nieumiejętności wyrażenia. I o samotności - tak wielkiej, że staje się murem, przez który nikt nie może się przebić. O tym, że czasem bardzo chcemy, ale nie wychodzi. O tym, że życie czasami przypomina śmierć, a śmierć - życie.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To książka o tym, jak dobrze mieć wspaniałą rodzinę, a przede wszystkim rodziców. Jakie to wielkie szczęście. Bo właśnie rodzice kształtują to, jacy jesteśmy, jacy będziemy, wpływają na to, jaki mamy charakter, upodobania, gust, w jakim środowisku się obracamy. "Pogadaliśmy jak stary z młodym, jak uczestnik pochodów pierwszomajowych z bywalcem Ikei i Mc Donalda. Gadaliśmy o pierwszych prywatkach - adapter Bambino, pocztówki dźwiękowe z bazaru Różyckiego i cudem zdobyte płyty zachodnich wykonawców kontra era płyt CD i jakości HD. Gadaliśmy o samochodach, podróżach, ciuchach i pracy. Te porównania są zaskakujące i czasem bardzo zabawne. Wyrastaliśmy w różnych epokach. W czasach PRL-u, wielkich zmian i zupełnie nowej Polski. Jaki był świat wtedy, a jak wygląda dziś? Przeżyliśmy całą epokę rozwoju technologii, od telefonów z tarczą i zdemolowanych budek telefonicznych po smartfony i tablety. W tej książce piękne jest to, że jest do bólu prawdziwa i do bólu nasza. Dała nam też okazję do zbliżenia się, bo mężczyznom nie jest łatwo gadać o uczuciach. Właściwie stała się pretekstem do tego, żebyśmy wreszcie usiedli i pogadali jak facet z facetem, jak ojciec z synem.
UWAGI:
Nazwy autprów w copyright.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To książka o tym, jak dobrze mieć wspaniałą rodzinę, a przede wszystkim rodziców. Jakie to wielkie szczęście. Bo właśnie rodzice kształtują to, jacy jesteśmy, jacy będziemy, wpływają na to, jaki mamy charakter, upodobania, gust, w jakim środowisku się obracamy. "Pogadaliśmy jak stary z młodym, jak uczestnik pochodów pierwszomajowych z bywalcem Ikei i Mc Donalda. Gadaliśmy o pierwszych prywatkach - adapter Bambino, pocztówki dźwiękowe z bazaru Różyckiego i cudem zdobyte płyty zachodnich wykonawców kontra era płyt CD i jakości HD. Gadaliśmy o samochodach, podróżach, ciuchach i pracy. Te porównania są zaskakujące i czasem bardzo zabawne. Wyrastaliśmy w różnych epokach. W czasach PRL-u, wielkich zmian i zupełnie nowej Polski. Jaki był świat wtedy, a jak wygląda dziś? Przeżyliśmy całą epokę rozwoju technologii, od telefonów z tarczą i zdemolowanych budek telefonicznych po smartfony i tablety. W tej książce piękne jest to, że jest do bólu prawdziwa i do bólu nasza. Dała nam też okazję do zbliżenia się, bo mężczyznom nie jest łatwo gadać o uczuciach. Właściwie stała się pretekstem do tego, żebyśmy wreszcie usiedli i pogadali jak facet z facetem, jak ojciec z synem.
UWAGI:
Nazwy autprów w copyright.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni