Koniec niewinności! Koniec bezkrytycznego zapatrzenia w dobrodziejstwa sieci! Jeśli myślicie, że dla was internet nie jest groźny, mylicie się. Czas się bać!
Nawet mieszkańcy NRD nie byli inwigilowani przez Stasi tak skutecznie, jak my jesteśmy codziennie inwigilowani w sieci. Nigdy w historii ludzkości nie pojawiła się sytuacja, w której wolność słowa, tajemnica korespondencji czy przepływy pieniędzy zależały od kilku korporacji. Politycy bawią się Twitterem z gorliwością gimnazjalisty obdarowanego smartfonem na urodziny. Dziennikarze technologiczni ekscytują się kolejnymi wodotryskami w kolejnych wersjach gadżetów. Większość pieje z zachwytu, mało kto pyta o zagrożenia. A ja uważam, że najwyższy czas zacząć pytać: - Jak to się stało, że internet, obiecując nam wolność wyboru, tę wolność nam odebrał? - A obiecując absolutną wolność słowa, zrealizował koszmar doskonałej cenzury? - Dlaczego na własne życzenie zrezygnowaliśmy w sieci z naszej prywatności i czy było warto? - Czy sieć tworzy nowe miejsca pracy, czy je zabiera? - Jaka jest prawda o rewolucjach, które wybuchają w serwisach społecznościowych, a zwyciężają na ulicach? - Jak świat pogrążył się w tym szaleństwie i czy da się to jeszcze naprawić? Da się. O tym również jest moja książka. [Wojciech Orliński]
UWAGI:
Bibliogr. s. 281-282. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka zawiera materiał z II i III Seminarium Naukowego zorganizowanego przez Instytut Psychologii UKW w Bydgoszczy i Polskie Towarzystwo Terapeutyczne [>>] - Sekcja Poradnictwa i Prezentacji Medialnych. Bibliogr. s. 343-366. Streszcz. ang.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Koniec pisma i człowiek tracący podmiotowość w nowym dziele Jacka Dukaja.Intelektualna podróż wokół najbardziej fascynujących zagadnień współczesnej cywilizacji - aż do jej kresu i do kresu człowieka.Przez ostatnich kilka tysięcy lat pismo, książki i biblioteki były nośnikami i skarbnicami wiedzy. Technologia pisma stworzyła cywilizację człowieka. Myślenie pismem oznacza myślenie symbolami, ideami i kategoriami. Daje bezpośredni dostęp do wnętrza innych: ich emocji, przeżyć i poczucia "ja". Wyniósłszy tę umiejętność na wyżyny sztuki, w istocie tworzy nasze życie duchowe.W Po piśmie Dukaj pokazuje ludzkość u progu nowej ery. Kolejne technologie bezpośredniego transferu przeżyć- od fonografu do telewizji, internetu i virtual reality - wyprowadzają nas z domeny pisma. Stopniowo, niezauważalnie odzwyczajamy się od człowieka, jakiego znaliśmy z literatury - od podmiotowego "ja"."Mechanizm wyzwalania z pisma napędzają miliardy codziennych wyborów producentów i konsumentów kultury. Nie napiszę listu - zadzwonię. Nie przeczytam powieści - obejrzę serial. Nie wyrażę politycznego sprzeciwu w postaci artykułu - nagram filmik i wrzucę go na jutjuba. Nie spędzam nocy na lekturze poezji - gram w gry. Nie czytam autobiografii - żyję celebów na Instagramie. Nie czytam wywiadów - słucham, oglądam wywiady. Nie notuję - nagrywam. Nie opisuję - fotografuję".Literatura, filozofia, popkultura, neuronauka i fizyka - zaglądamy za kulisy cywilizacji i odkrywamy, że to nie człowiek posługuje się stworzonymi przez siebie narzędziami, ale to one coraz częściej posługują się człowiekiem.Nadchodzą czasy postpiśmienne, gdy miejsce człowieka-podmiotu i jego "ja" zajmują bezpośrednio przekazywane przeżycia."Czy mogę powiedzieć o sobie: jestem oglądaniem serialu, jestem śledzeniem celebów na Instagramie?"Człowiek staje się maszyną do przeżywania.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wchodząc w XXI wiek Polska - jak i cały świat - stała się areną cyfrowej rewolucji. Komputery z fantastycznych wizji przeobraziły się w przedmioty codziennego użytku. Bezgłośny światłowód wyparł skrzeczące modemy, a pokolenie MTV, zbiorowy umysł zjednoczony przed telewizorem, ustąpiło przed pokoleniem Neo, cyborgami połączonymi z komputerami - i sobą nawzajem. Miłość, polityka, kultura, media - globalna sieć odmieniła wszystko. Internet stał się "miejscem", w którym żyjemy, bawimy się, kochamy, walczymy i nienawidzimy. Czytamy fake newsy, tweetujemy, share’ujemy kontent, lajkujemy. Stanowimy konglomerat umysłów, ciał i maszyn. Wszyscy jesteśmy połączeni. Wszyscy jesteśmy cyborgami.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni