Gdy opadnie kurz : czego praca przy katastrofach nauczyła mnie o życiu Tytuł oryginału: "Personal effects : what recovering the dead teaches me about caring".
Gdy gdzieś na świecie dochodzi do katastrofy, na miejscu pojawia się Robert A. Jensen, szef Kenyon International, jedynej firmy, która zajmuje się zarządzaniem skutkami wielkich katastrof.
Pracował przy zniszczeniach po atakach na World Trade Center, zamachach bombowych na Bali, tsunami w Tajlandii, pożarze Grenfell Tower, huraganie Katrina, a także największych katastrofach samolotowych, bo abonament w jego firmie ma wykupionych ponad 75 procent wszystkich linii lotniczych na świecie.
Jensen identyfikuje ofiary, szuka schronienia dla ocalałych i odnajduje rzeczy należące do zmarłych (a czasami skarby, gdy na przykład na pokładzie samolotu, który się rozbił, znajdowały się diamenty i obraz Picassa).
W książce Gdy opadnie kurz nie tylko zdradza kulisy tego, jak stał się najlepszy w wykonywaniu najtrudniejszego zawodu na świecie, ale też otwarcie dzieli się tym, jaką cenę musi płacić za pracę na krawędzi życia i śmierci. opis pochodzi ze strony wydawcy
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Góry zajmują ułamek powierzchni Polski, ale co roku odwiedzają je miliony urlopowiczów, turystów i sportowców. Nad ich bezpieczeństwem od 70 lat czuwa garstka ratowników. Ludzie w czerwonych polarach, z radiostacjami przy paskach budzą zaciekawienie, sympatię i podziw. Gdy pogoda lub noc zganiają turystów do schronisk albo w doliny, oni ruszają do góry po tych, którym nie udało się zejść. Świetni narciarze, wspinacze, mistrzowie jazdy śnieżnym skuterem i quadem, ale też medycy, piloci, przewodnicy. Czy wiemy o nich wszystko?Jak są zorganizowani? Jak wygląda praca w Bieszczadach, a jak w Sudetach? Jak zostać ratownikiem i czy pies ma czego szukać w GOPR? Kto nigdy nie powinien zgłaszać się do służby? Oprócz mrożących krew w żyłach opisów akcji Wojciech Fusek i Jerzy Porębski dają czytelnikom poczucie obcowania z ratowniczą bracią twarzą w twarz. To książka, która ukazuje się na rynku w jubileuszowym, 70 roku istnienia GOPRu i pokazuje fascynującą historię tej organizacji przez pryzmat osobistych doświadczeń ratowników i spektakularnych, czasem mniej znanych akcji ratunkowych w wielu polskich górach. Autorzy Wojtek Fusek i Jerzy Porębski ubarwili opowieść wieloma anegdotami, które osadzili na tle historycznym. Książkę powinien przeczytać każdy, kto chodzi w góry, by wiedzieć, jak dbać i swoje bezpieczeństwo, popełniać mniej błędów, a ratowników spotykać tylko pod dachem schroniska. Ci, którzy wolą podziwiać góry z daleka znajdą tu rzetelną porcję faktów i wciągających opowieści, wykraczających daleko ponad 1000 m n.p.m.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 405-410.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przejmujący opis najtragiczniejszego sezonu pod K2 w 1986 roku, gdy na stokach tej góry, obok spektakularnych sukcesów, rozegrały się nie mniej głośne tragedie, które w sumie pochłonęły życie 13 wspinaczy. Autorka, jako uczestniczka jednej z wypraw, próbuje zrozumieć przyczyny wydawałoby się bezsensownych śmierci, odwołując się niejednokrotnie do wypowiedzi innych wspinaczy. Jednocześnie kreśli trzymający w napięciu obraz zakończonej sukcesem wyprawy na Mogic Line, której sama była uczestnikiem.
Wznowienie jednej z najlepszych książek znanej i lubianej himalaistki, uzupełnione o rozbudowany wstęp i zakończenie, z nową szatą graficzną. Janusz Kurczab, nasz znakomity wspinacz, a zarazem autor wielu opracowań górskich, tak pisał o tej pozycji: "Powstała książka bardzo dobra, którą nie tyko przeciętny czytelnik, ale i każdy alpinista przeczyta z ogromnym zainteresowaniem, a nawet - z zapartym tchem".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ostra imprezka, niekoniecznie w Dąbrowie Górniczej, i kilka niebieskich tabletek, czyli wyzwanie ponad siły męskiego serduszka. Złamana noga, którą harcerze ustabilizowali, przywiązując babcię do ławki. Wesoły Grek na melanżu, który prawie odleciał w zaświaty. Jednego możesz być pewna/y, gdy raz w życiu trzeba będzie udzielić pierwszej pomocy, sytuacja na pewno cię zaskoczy. Ważne, by nie sparaliżowała.Dlatego musisz wiedzieć wcześniej, że uciskając klatkę piersiową zdarza się oderwać mostek od żeber. Bohaterowi ulicy, który na twoich oczach padł na ziemię i dostał napadu padaczkowego, wystarczy podłożyć coś miękkiego pod głowę, zamiast bezsensownie pchać łyżkę w usta. A ofiar wypadków samochodowych nie wyciąga się przez okna, jak to pokazują w amerykańskich filmach.
Janek Świtała, najbardziej znany polski ratownik medyczny przeprowadzi cię fachowo przez każdą apokalipsę, a pomogą mu w tym zamieszczone w książce zdjęcia i podlinkowane filmy instruktażowe. I być może, kiedy następnym razem krzykniesz do słuchawki telefonu: "Halo, pogotowie?", sytuacja będzie wstępnie opanowana.
Bezradność albo szansa na przedłużenie komuś życia - wybór należy do Ciebie!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To opowieść o granicach ludzkich możliwości, o człowieczeństwie, które przechodzi egzamin ponad chmurami. Historia ludzi, bez których nie byłoby wśród żywych wielu z dzisiejszych himalajskich herosów. Lekarze wypraw, bohaterowie drugiego planu, nieraz stają się kluczowymi postaciami ekspedycji.
Autorzy przybliżają ich rolę, opisując wypadki i codzienność, często zabawną, podczas karawany i w bazie. Rozmawiają ze wspinaczami i lekarzami. Pokazują, jak rozwijały się ratownictwo i medycyna w górach. Pytają o zagadnienia okołomedyczne, jak higiena i doping, czy doznania poza ciałem. Z wyczuciem opisują chwile, gdy lekarze przegrywali bój o życie wspinaczy.
W złotych latach himalizmu lekarz towarzyszył większości wypraw, dziś małe zespoły kontaktują się z nim jedynie przez telefon. Czy to wystarcza? W tej książce znajdziesz odpowiedź na to i inne pytania.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 385-389.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przetrwać w najbardziej ekstremalnych warunkach, jakie człowiek może sobie wyobrazić.Na przełomie 1942 i 1943 roku trzy amerykańskie samoloty wojskowe rozbiły się na Grenlandii.Po pierwszych sygnałach SOS kolejne maszyny wzbijały się w powietrze, by odszukać zaginionych i wygrać nierówną walkę z arktyczną zimą: z czterdziestostopniowym mrozem, szalejącą wichurą i lodowymi szczelinami. Załogi startujących maszyn nie spodziewały się, że lecąc na ratunek kolegom, także i one podzielą los poprzedników.Przez 148 pełnych dramatycznych wydarzeń dni rozbitkowie walczyli o przetrwanie i zachowanie zdrowych zmysłów w najbardziej wrogim dla człowieka środowisku na Ziemi.Mitchell Zuckoff wyrusza na Grenlandię w poszukiwaniu śladów tajemniczych i dramatycznych wydarzeń sprzed lat. Na światło dzienne wychodzą szczegóły zagadkowych katastrof, losy zaginionych i detale jednej z najbardziej spektakularnych akcji ratunkowych w historii amerykańskiego lotnictwa.
UWAGI:
Bibliogr.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ratowanie życia. Po napisaniu książki Mali bogowie. O znieczulicy polskich lekarzy dostawałem listy od lekarzy, ratowników, pielęgniarek. Te listy sprawiły, że zacząłem jeździć z pogotowiem ratunkowym. Ratownicy dali mi pomarańczowe ciuchy. Przyjęli do zespołu. Wchodziiiśmy do mieszkań. Ratowaliśmy życie, pocieszaliśmy bliskich. Patrzyliśmy na śmierć, której nie mogliśmy zapobiec. Nie przypuszczałem, że w Polsce jest tyle brudu, nedzy, robaków. Na ksiażkę składają się notatki z moich dyżurów w karetce. Zapiski rozmów z ratownikami medycznymi i lekarzami. Zobaczyłem, na co choruje nasze społeczeństwo i na co choruje system, który ma leczyć.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ratowanie życia. Po napisaniu książki Mali bogowie. O znieczulicy polskich lekarzy dostawałem listy od lekarzy, ratowników, pielęgniarek. Te listy sprawiły, że zacząłem jeździć z pogotowiem ratunkowym. Ratownicy dali mi pomarańczowe ciuchy. Przyjęli do zespołu. Wchodziiiśmy do mieszkań. Ratowaliśmy życie, pocieszaliśmy bliskich. Patrzyliśmy na śmierć, której nie mogliśmy zapobiec. Nie przypuszczałem, że w Polsce jest tyle brudu, nedzy, robaków. Na ksiażkę składają się notatki z moich dyżurów w karetce. Zapiski rozmów z ratownikami medycznymi i lekarzami. Zobaczyłem, na co choruje nasze społeczeństwo i na co choruje system, który ma leczyć.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni