Gdy w 1879 roku trójmasztowy bark Jeannette wypływał z San Francisco, żegnały go wiwatujące tłumy i wrzawa w gazetach. Załoga statku pod dowództwem George`a De Longa wyruszała po chwałę, jaką miało jej przynieść zdobycie jednego z ostatnich nie zbadanych miejsc na Ziemi - bieguna północnego.
Nie było to jednak jej dane. Jeannette dostała się w miażdżący uścisk polarnych lodów. Nim z ogłuszającym trzaskiem pękły deski kadłuba, członkowie wyprawy z niewielkim zapasem żywności i trzema łódkami zeszli ze statku. Byli tysiące mil na północ od najbliższego lądu - Syberii. Czekał ich niemal beznadziejny marsz po ciągnącym się w nieskończoność lodzie...
UWAGI:
Bibliografia strony [477]-486.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni