PIW wznowił Utwory zebrane Mirona Białoszewskiego. Zaczynamy od tomu czwartego, do którego zostały odnalezione archiwalia, wcześniej niedostępne. Część papierów pozostałych po Białoszewskim była przechowywana w Holandii. Dzięki wnikliwej kwerendzie obecnego spadkobiercy odnalazła się większość materiałów dotyczących Donosów rzeczywistości - rękopisów i maszynopisów z autorskimi poprawkami. Dokumenty te oraz analiza białoszewskianów, znajdujących się w Muzeum Literatury, pozwoliły redaktorce tomu przygotować niniejszą edycję.Dla nowego wydania najistotniejsza była możliwość przywrócenia oryginalnej postaci tekstom, które poddawane były zewnętrznej ingerencji. Cenzura skreślała nazwiska "nieprawomyślnych" osób, usuwała bądź zmieniała całe akapity, zdania, fragmenty zdań; posługiwała się poprawkami, które osłabiały wymowę tekstu, zwłaszcza tyczyło to kwestii obyczajowych, realiów społecznych, odniesień do historii.Dziś prezentujemy tekst odcenzurowany.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Miron Białoszewski był twórcą niezwykle wszechstronnym. Pisał wiersze, utwory prozatorskie, opowiadania, dzienniki i pamiętniki. To od "Pamiętnika z powstania warszawskiego" zaczęła się jego sława prozaika. Kolejne tytuły ugruntowały jego pozycję jako jednego z najwybitniejszych pisarzy polskich dwudziestego stulecia. Zarówno proza, jak i poezje Białoszewskiego ukazują się regularnie, w ramach "Utworów zebranych", od 1987 roku nakładem PIW. Niniejszy tom zawiera zbiór tekstów prozatorskich Mirona Białoszewskiego opublikowanych w ostatnich latach życia autora oraz po jego śmierci. Teksty te ukazywały się od 1981 do 1991 roku. Skąd wziął się tytuł tomu? Pochodzi on od wydawcy. Białoszewski używał słowa "proza" w odniesieniu do swych własnych utworów.Poza "prozami" i opowiadaniami książka ta zawiera również "Konstancin", czyli dziennik Białoszewskiego z jego pobytu w sanatorium w lutym i marcu 1975 roku. Pisarz trafił tam po przebytym kilka miesięcy wcześniej zawale serca. Początkowo miała to być ostatnia część dzienników z "Zawału", a więc tomu szóstego niniejszej serii. Jednak po namyśle Białoszewski przeznaczył "Konstancin" do późniejszej publikacji. W książce tej Czytelnik znajdzie również "Obmapywanie Europy" oraz "AAAmerykę", które to teksty miały stanowić zalążek planowanej na 1983 rok nowej książki autora. Niestety prace nad nią przerwała śmierć Białoszewskiego. Szczęśliwie dwa ostatnie utwory zachowały się, stanowiąc dla wielbicieli literackiego kunsztu tego niezwykłego twórcy, prawdziwe perełki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czternasty tom Utworów zebranych Mirona Białoszewskiego zawiera blisko sześćset niepublikowanych i rozproszonych wierszy i tekstów kabaretowych poety z ostatniego okresu twórczości, zapoczątkowanego przeprowadzką na Saską Kępę i powrotem do pisania wierszy po kilkuletniej przerwie. Znaczna większość zgromadzonych w książce utworów nie była nigdy wcześniej udostępniana czytelnikom. Część z nich - te, które zachowały się wyłącznie w postaci nagrań niepowtarzalnych recytacji autora - udostępniamy w formie dźwiękowej.Zebrane tu teksty, pisane równolegle z utworami drukowanymi w ostatnich książkach poetyckich autora, stanowią ich naturalne dopełnienie. Wiele z nich to nieznane dotychczas elementy cyklów, które weszły w skład późnych tomików Białoszewskiego. Odnajdujemy tu rozpoznawalne motywy i wątki: drobne codzienne epifanie, poetyckie zapisy doświadczeń związanych z przeprowadzką do bloku na Chamowie i obserwacją świata widzianego z nowego miejsca, relacje z wizyt w dawnym mieszkaniu przy placu Dąbrowskiego i u matki w Garwolinie, opisy snów czy migawki z podróży do Egiptu, a także poetyckie groteski i skecze kabaretowe, w większości należące do cyklu "Kabaret Kici Koci". Część wierszy stanowi poetyckie opracowanie wątków znanych dotąd jedynie z prozy dziennikowej poety. Na szczególną uwagę zasługuje zachowany jedynie w postaci nagrania "poemat-nowela" Wczasy w Oborach - najobszerniejszy niepublikowany tekst poetycki Białoszewskiego z tego okresu twórczości.Teksty pochodzą z różnych źródeł - z archiwów prywatnych, Muzeum Literatury i Biblioteki Narodowej.
UWAGI:
Zawiera aneks. "Źródła tekstów, uwagi" s. 334-391. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zbiór reportaży, a właściwie króciutkich - dwu-, trzystronnicowych wyrafinowanych literacko szkiców o ludziach, których losy odmieniła wojna i tych, którzy próbują te wojenne historie po latach odtworzyć i zrozumieć.Jest to zbiór historii osobliwych i nieprawdopodobnych, zgodnie z taką refleksją autorki: Praca reporterki nauczyła mnie, że historie logiczne, bez zagadek i luk, w których jest wszystko zrozumiałe, bywają nieprawdziwe. A rzeczy, których nijak nie da się wytłumaczyć, zdarzają się naprawdę.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W roku 2010, po wielu latach pracy, Ryszard Krynicki opublikował obszerny, blisko 500-stronicowy tom poezji Herberta, zatytułowany Utwory rozproszone. Rekonesans. Zamieścił w nim wiersze z czasopism; te, które autor uznał za gotowe (np. wysyłając je przyjaciołom), ale ich nie opublikował; jak wreszcie te, które pieczołowity edytor odnalazł w notatnikach poety - ukończone, ale z różnych powodów porzucone. Książka stała się wydarzeniem, ukazała bowiem wiele właściwie nieznanych oblicz autora Napisu - jak choćby jego młodzieńcze erotyki, dojrzałe wiersze "oniryczne" czy utwory zbliżające się do tonacji politycznej satyry. Nic dziwnego, że jej nakład został szybko wyczerpany.Przygotowana przez Wydawnictwo a5 kolejna edycja "Utworów rozproszonych" nie jest prostym powtórzeniem. Dzięki wielu godzinom spędzonym w Archiwum Zbigniewa Herberta, Ryszardowi Krynickiemu udało się odczytać z rękopisów następne utwory, odnalazły się też niedostrzeżone wcześniej dawne publikacje prasowe. W efekcie wydanie drugie jest znacząco poszerzone.Zbiór ten, wychodząc poza herbertowski kanon, nie tylko poszerza naszą wiedzę o wybitnym twórcy, ale też zaciekawia zwłaszcza młodszych odbiorców, ukazując mniej "klasycznego", bardziej różnorodnego, na pewien sposób łatwiejszego do spotkania poetę. Także: takiego Zbigniewa Herberta, z którym czasem mniej trudno jest wejść w dialog dzisiejszym młodym poetom.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 379-380. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni