Nie ma większego mitu w polskiej debacie publicznej niż ten, że samorządność nam się udała. Wystarczy jednak spędzić trochę czasu przyglądając się działalności władzy na szczeblu lokalnym, żeby zacząć dostrzegać macki miejscowej ośmiornicy i zmowę milczenia na temat jej istnienia.
Andrzej Andrysiak, który po wielu latach pracy w największych mediach stolicy został wydawcą tygodnika "Gazeta Radomszczańska", odmalowuje w Lokalsach niepowtarzalny koloryt Polski lokalnej. Z gracją i dociekliwością opisuje układy i układziki, przekręty i zamiatanie spraw pod dywan, niskie pobudki polityków, łamanie kręgosłupów oraz mechanizmy rządzace samorządem. Nie brak tu także żydowskiego trupa w szafie w postaci mienia nigdy nieoddanego prawowitym spadkobiercom. Ta książka to opowieść o małych ludziach w małej polityce, historia niewielkiego miasta i uniwersalna historia Polski w jednym.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 343-[350].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Polska, Górny Śląsk, połowa lat 70. Na początku roku szkolnego okazuje się, że dwie klasy trzeba nagle połączyć w jedną. Co się stało z dziećmi, które nagle zniknęły? Jolanta Król, lekarka z miejscowej przychodni rozpoznaje u nich rzadką i groźną chorobę: ołowicę. Odpowiedzialna za to jest pobliska huta od lat bezkarnie zatruwająca środowisko. Czy jednej lekarce uda się powstrzymać setki zachorowań i nagłośnić problem tuszowany przez miejscowe władze?Po latach dawny pacjent charyzmatycznej dr Król wraca do tamtej zagadki i zaczyna swoje śledztwo. Co łączy mapę współczesnych patologii z wydarzeniami sprzed lat? Czy ta historia jest już zamknięta i można opowiedzieć do końca historię polskiego Czarnobyla?
UWAGI:
Bibliografia na stronie [243].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To reportaż, opowieść o Polakach, największej mniejszości narodowej w Norwegii, która rzadko jednak dochodzi do słowa w debacie publicznej w tym kraju. Własna historia autorki i rozmowy z wieloma innymi osobami, które przez ostatnie lata przeprowadziły się z Polski do Norwegii - artystami, budowlańcami, naukowcami, himalaistami. To rzecz o migracji, o Polsce i o Norwegii, o uprzedzeniach i rasizmie, ale również o solidarności i empatii, o prawach pracowniczych i o spotkaniach między ludźmi, które pozwalają nam zobaczyć się nawzajem bez etykietek.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 166-168. Współfinansowanie tłumaczenia: Norwegian Literature Abroad (NORLA)
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni