PODGLĄD REKORDU W FORMACIE MARC21
CENTRALNY KATALOG KSIĘGOZBIORU
|
Okruchy Boga
LDR | 03213cam a2200265 i 4500 | |
001 | n 20110910181721044231 | |
005 | 20181203123736.0 | |
008 | 110910s2006____pl_|||||_|||||000|||pol_d | |
020 | a 8324700129 | |
020 | a 9788324700127 | |
040 | a MBPWR d SOCH_SOM | |
041 | a pol h fre | |
100 | a Sardou, Romain d (1974- ). 1 n 2006132036 | |
245 | a Okruchy Boga / c Romain Sardou ; z fr. przeł. Bella Szwarcman-Czarnota. | |
260 | a Warszawa : b Wydawnictwo Świat Książki, c 2006. | |
300 | a 397 s. ; c 21 cm. | |
500 | a Tyt. oryg.: L`Éclat de Dieu. | |
655 | a Powieść francuska y 21 w. 2 JHP BN | |
700 | a Szwarcman-Czarnota, Bella d (1945- ). e Tł. 1 n 94005642 | |
710 | a Świat Książki. 4 pbl | |
920 | a 978-83-247-0012-7 | |
970 | a Trzy niezwykłe, równoległe podróże, proponuje nam autor wielkiego bestsellera "I odpuść na nasze winy" w swej nowej, tyleż ciekawej fabularnie, co frapującej konstrukcyjnie powieści. Pierwsza to średniowieczna wyprawa do Ziemi Świętej: trzymająca w napięciu, kryminalna historia krucjaty ludzi Zachodu z tajemniczym morderstwem i skarbem w tle. Oto dziewięciu XII-wiecznych rycerzy, organizujących pielgrzymkę, tworzy Milicję Chrystusową. Pod pozorem zapewnienia bezpieczeństwa, chcą odnaleźć w Jerozolimie bezcenny przedmiot, dający nieograniczoną władzę nad światem. Gdy jeden z nich zostaje zgładzony, do pielgrzymów dołącza jego bratanek, by rozwiązać zagadkę.Podróż druga wiedzie nas w nieskończone odmęty kosmosu, gdyż główny bohater, młody Cosimo - żołnierz i uczony - przybywa z... innej planety! Ośrodki ludzkiej myśli rozsypane są bowiem u Sardou po całym wszechświecie. I tak, by zasięgnąć rady Bernarda z Clairvaux - słynnego mnicha, autora reguły zakonnej dla Templariuszy - Cosimo udaje się na planetę-klasztor Clairvaux statkiem kosmicznym!Trzecia podróż odbywa się w naszych głowach i wynika z połączenia tych obu, stanowiąc zaskakującą przygodę intelektualną dla wszystkich, których fascynuje sens Czasu. "Byłem, jestem, będę to kwestia gramatyki, a nie egzystencji" - napisał, przypomniany w jednym z mott, Emil Cioran. Ale można to powiedzieć bardziej poetycko, jak zrobił to, również cytowany, Alfred de Musset: "Otwórzcie okno - czy nie widzicie nieskończoności?" Na kartach książki pojawiają się też - nie nachalnie - słowa Balzaca i Chateubrianda, Plotyna i Ensteina... Prowokują pytania równie intrygujące, jak odpowiedź, kim jest poszukiwany "Człowiek bez rąk i bez twarzy", i czym jest ów skarb, definiowany jako "obiekt, zwany słupem".Niewykluczone, że taka właśnie powieść mogłaby wyniknąć ze współpracy Stanisława Lema z Umberto Eco. A jest pewne, że do miłośników obu pisarzy dołączą też z satysfakcją wielbiciele literatury "fantasy". Kunsztowne dzieło Sardou - owszem, postmodernistycznie "otwarte", ale nie bełkotliwe - jest bowiem studnią, w której każdy coś dla siebie. | |
980 | a 821.133.1-3 |