PODGLĄD REKORDU W FORMACIE MARC21

KATALOG KSIĘGOZBIORU WYPOŻYCZALNI DLA DOROSŁYCH I MŁODZIEŻY

Przeszukiwanie katalogu po indeksie: 

Wyświetlonych zostanie max na stronie: 

opisów

               


Mój Auschwitz
LDR
02008cam 2200265 i 4500
001
n 20150616125130005350
005
20231214121047.0
008
150616s2010____pl_|||a|||||||000|||pol_d
020
_ _
a 9788324014156
040
_ _
a WA Oc c WA Oc d WA Oc d WAR_BEM d SOCH_SOM
100
1 _
a Bartoszewski, Władysław d (1922- ). 1 n 94105012
245
1 0
a Mój Auschwitz / c Władysław Bartoszewski ; rozmowę przeprowadzili Piotr M. A. Cywiński i Marek Zając.
260
_ _
a Kraków : b Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, c 2010.
960
_ _
b Znak
300
_ _
a 246, [6] s., [16] s. tabl. : b il. (w tym kolor.) ; c 25 cm.
500
_ _
a Książka wydana pod patronatem Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.
600
1 7
a Bartoszewski, Władysław d (1922- ) 2 JHP BN
650
_ 7
a Więźniowie obozów x biografie z Polska y 1939-1945 r. 2 JHP BN
655
_ 7
a Pamiętniki polskie y 1939-1945 r. 2 JHP BN
700
1 _
a Cywiński, Piotr. 1 n 97086235
700
1 _
a Zając, Marek c (dziennikarz). 1 n 2004027770
920
_ _
a 978-83-240-1415-6
970
_ _
a 22 września 1940 roku do obozu koncentracyjnego Auschwitz trafił tzw. drugi transportwarszawski. Wśród 5,5 tysiąca więźniów, którzy podczas apelu usłyszeli od komendanta obozu, że "komin to jedyna drogaucieczki", znalazł się osiemnastoletni Władysław Bartoszewski. Oznaczony numerem 4427 syn urzędnika bankowego trafił do miejsca, gdzie - jak wspomina - przestano "roztrząsać, czy to straszne i niehumanitarne, że biją". "W naszym rozumieniu najważniejsze były konkrety: dostać w mordę czy w nerki? Lepiej w mordę, byle tylko nie kijem, żeby nie pękła czaszka". Dziś Bartoszewski - wypełniając zobowiązanie wobec tych, którzy umożliwili mu przeżycie - daje kolejnym pokoleniom świadectwo o piekle, które ludzie zgotowali ludziom.
980
_ _
a 94(100)"1939/1945"::341.322.5:929-051A/Z