PODGLĄD REKORDU W FORMACIE MARC21

CENTRALNY KATALOG KSIĘGOZBIORU

Przeszukiwanie katalogu po indeksie: 

Wyświetlonych zostanie max na stronie: 

opisów

               


Dziennik pisany później
LDR
02405cam a2200313 i 4500
001
n 20170203154006030195
005
20231214121429.0
008
170203s2017____pl_|||||_|||||000|||pol_d
020
_ _
a 9788380494329
040
_ _
a MBPWR d BNR d SOCH_SOM
100
1 _
a Stasiuk, Andrzej d (1960- ). 1 n 95002103
245
1 0
a Dziennik pisany później / c Andrzej Stasiuk.
250
_ _
a Wyd. 2.
260
_ _
a Wołowiec : b Wydawnictwo Czarne, c 2017.
300
_ _
a 133 s. ; c 22 cm.
336
_ _
a Tekst b txt 2 rdacontent
337
_ _
a Bez urządzenia pośredniczącego b n 2 rdamedia
338
_ _
a Wolumin b nc 2 rdacarrier
600
1 7
a Stasiuk, Andrzej d (1960- ) 2 JHP BN
651
_ 7
a Bałkańskie, kraje y 21 w. 2 JHP BN
655
_ 7
a Literatura podróżnicza polska y 21 w. 2 JHP BN
655
_ 7
a Szkice literackie polskie y 21 w. 2 JHP BN
710
2 _
a Wydawnictwo Czarne. 4 pbl
920
_ _
a 978-83-8049-432-9
970
_ _
a "Jadąc przez Banja Lukę, rozmyślałem o niej. Wśród, ruin, grobów i pól minowych. Rozmyślałem o tym, jak leży na wznak między Wschodem a Zachodem. Leniwa i senna. W tych nieśmiertelnych brzózkach. Na piachu. Dłubie nosie, kręci kulki i marzy o własnym losie. O przyszłym zamążpójściu, o dawnych gwałtach albo że pójdzie do klasztoru. W Banja Luce o tym myślę, gdy pada deszcz i szukam wylotówki na Chorwację, na Węgry, bo już wracam. Myślę o niej w Jajcu i myślę w Travniku. Jak się czasami przewraca na bok w tych wiekuistych brzózkach, w tych piaskach wieczystych, wspiera na łokciu i patrzy na widnokrąg, gdzie się podnoszą pokusy wielkich miast, brylantowe wieżowce, chorągwie z pięknymi herbami firm globalnych i gdzie światło lucyferycznie odbija się od chmur, składając w obcojęzyczne napisy głoszące chwałę nadchodzącego wyzwolenia, które niczym bezlitosna fala zatopi stare, a ocali nowe. Za to ją kocham. Za to patrzenie. Za to leżenie na boku. I sobie obiecuję, że jak tylko wrócę z tych beznadziejnych Bałkanów, to ją zaraz opiszę. Kilometr po kilometrze, hektar po hektarze, gmina po gminie, wymieniając te wszystkie nazwy jak zaklęcia, jak modlitwy, jak litanie, arko przymierza, domie złoty, wieżo z kości gdzieś koło Małkini, gdzieś koło Bełżca".
980
_ _
a 821.162.1-4
980
_ _
a 913(497)
980
_ _
a 929-051A/Z