PODGLĄD REKORDU W FORMACIE MARC21

CENTRALNY KATALOG KSIĘGOZBIORU

Przeszukiwanie katalogu po indeksie: 

Wyświetlonych zostanie max na stronie: 

opisów

               


Czas wyklętych : przeciwko sowieckiemu zniewoleniu
LDR
02867cam a2200373 i 4500
001
n 20200210111055028956
005
20231214122239.0
008
200210syrig____pl_|||a|||||||001|||pol_d
003
_ _
MATEO_Group
020
_ _
a 9788365902023 q oprawa broszurowa
020
_ _
q oprawa twarda z 9788365902033
035
_ _
a MD..20200210110146057952.
040
_ _
a MBPWR d SOCH_SOM e rda
100
1 _
a Garbacz, Dionizy d (1940- ). e Autor 1 n 94315658
245
1 0
a Czas wyklętych : b przeciwko sowieckiemu zniewoleniu / c Dionizy Garbacz.
260
_ _
a Warszawa ; a Kraków : b Oficyna Wydawnicza Mireki, c copyright 2017.
300
_ _
a 366 stron : b ilustracje ; c 21 cm.
336
_ _
a Tekst b txt 2 rdacontent
337
_ _
a Bez urządzenia pośredniczącego b n 2 rdamedia
338
_ _
a Wolumin b nc 2 rdacarrier
504
_ _
a Bibliografia na stronach 319-325. Indeks.
610
2 7
a Wolność i Niezawisłość. b Okręg Rzeszów 2 JHP BN
650
_ 7
a Podziemie polityczne i zbrojne (1944-1956) z Polska 2 JHP BN
650
_ 7
a Prześladowania polityczne z Polska y 1944-1956 r. 2 JHP BN
651
_ 7
a Polska y 1944-1956 r. 2 JHP BN
651
_ 7
a Rzeszów (woj. podkarpackie) 2 JHP BN
655
_ 7
a Biografie 2 JHP BN
710
2 _
a Oficyna Wydawnicza Mireki. 4 pbl e Wydawca
920
_ _
a 978-83-65902-02-3
970
_ _
a "Bunkier zbudowałem w gęstym lesie między Hutą Krzeszowską a wioską Ciosmy, na małym wzgórzu porośniętym sosnami i świerkami. Zrobiłem go przy pomocy dwóch pewnych ludzi. Oni już nie żyją. Najpierw przygotowaliśmy materiał: bale świerkowe, papę. W nocy wykopaliśmy dół. Powała została zrobiona z bali, na nie położona papa, żeby nie przemakało. Na bunkrze posadziłem świerki. Wchodziło się przez otwieraną od wewnątrz klapę, na której rósł mech, tak że nic nie było widać. Do środka schodziło się po schodkach. W bunkrze można było stać, miał ze dwa metry wysokości. Z deszczułek zrobiłem dwa wywietrzniki na wywiew i nawiew, żeby przepływało świeże powietrze: było więc czym oddychać i mogła się palić lampa naftowa. Wywietrzniki były dobrze zamaskowane, pod pniem drzewa, nie było ich widać. W środku była studzienka, z półtora metra głęboka, wykopana w ziemi i obłożona deszczułkami. Gromadziła się w niej woda, którą gotowałem. Miałem maszynkę spirytusową i zawsze zapas paliwa do niej. Ubikacja to była beczułka żelazna z pokrywą. Opróżniałem ją, jak była odwilż. Miałem łóżko do spania i pierzynę do przykrycia. Były półki na ścianach i wieszaki z rogów koziołków. Miałem zapasy jedzenia na zimę. Zamykałem się w bunkrze i z niego nie wychodziłem, żeby nie zostawiać śladów na śniegu" - fragment książki
980
_ _
a 94(438).083.3
980
_ _
a 355.1(438)
980
_ _
a 929-052