Tylko najlepszy przyjaciel może ocalić ci życie. Zwłaszcza jeśli twój wróg jest nieśmiertelny.Akademia wampirów to cykl powieściowy, który pokochały już miliony czytelników. Często jest porównywany ze "Zmierzchem" Stephanie Meyer.W szkole imienia świętego Władimira wampiry czystej krwi - moroje - uczą się posługiwać swoimi nadnaturalnymi darami, a mieszańce - dampiry - szkolą się na ich opiekunów i oddanych strażników. Posępne mury kryją jednak więcej mrocznych tajemnic, niż można by podejrzewać. Lissie Dragomir, morojce ze szlachetnego rodu, grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Czy dampirka Rose, połączona z nią telepatyczną więzią, zdoła ochronić przyjaciółkę?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Poradnik dla rodziców niesfornych dzieci.Mówili ci, że dzieci to najlepsze, co ci się w życiu zdarzy. Że nic nie daje takiej satysfakcji, jak bycie rodzicem. Nie to, żeby kłamali. ale jakoś zapomnieli wspomnieć, że choć droższe niż życie, dzieci potrafią czasem zaleźć za skórę. Jeśli czujesz, że rodzicielstwo cię przerasta, nie panikuj i nie kupuj biletu w jedną stronę, by uciec na koniec świata.Michał Kędzierski udowadnia, że nawet niesforne pociechy tak naprawdę da się okiełznać! Prosto, praktycznie i z pełnym zrozumieniem dla wszystkich trudów rodzicielskiego życia
UWAGI:
Bibliografia strona 256.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dzieli ich zaledwie trzynaście miesięcy. Rywalizują o te same dziewczyny i zaplątują się w ten sam spisek, którego celem jest zamach na cara. Ale to 21-letni Bronisław zostaje skazany na śmierć. Gdy car okazuje łaskę, starszy z braci Piłsudskich płynie na wyspę Sachalin, gdzie ma spędzić 15 lat zesłania. Sachalin to piekło. Tak pisał o nim Czechow, ale dla żyjących tam plemion jest domem. Również dla Bronisława, który coraz bardziej oddala się od nieludzkiego świata zesłańców, znajduje miłość i zanurza w niezwykłym świecie tubylców, tajemniczych Ajnów. Staje się kimś więcej niż ich badaczem. Kiedy w przededniu wojny rosyjsko-japońskiej na Daleki Wschód przybywa przyjaciel jego brata, przed Bronisławem otwiera się szansa powrotu. Ale skorzystać z niej oznacza porzucić ludzi, dla których stał się AKANEM.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Operacja "Wisła" w ogniu polemik i kontrowersjiNa przełomie lat 1946-1947 sytuacja w południowo-wschodniej Polsce daleka była od stabilizacji. Wsie ukraińskie w dalszym ciągu stanowiły zaplecze UPA. Najgorzej było w Bieszczadach i na Pogórzu Przemyskim. Ocena Sztabu Generalnego WP była jednoznaczna: "[.] Na terenie powiatów przemyskiego, sanockiego i leskiego większość ludności ukraińskiej i mieszanej współpracuje z bandami UPA". Ukraińcy stanowili na tych obszarach 85 proc. mieszkańców.Działaniom OUN-UPA sprzyjał górzysty, silnie zalesiony teren, słabo rozwinięte sieci dróg, a w zasadzie ich brak, a także mała liczba ośrodków miejskich i garnizonów wojskowych. UPA zbudowała tam sieć bunkrów, kryjówek, w których rozlokowano składy materiałowe oraz szpitale. Sotnie "Chrina", "Bira" i "Stacha" czuły się tu jak prawowici gospodarze, nie bardzo przejmując się istnieniem państwa polskiego.Doraźne działania, podjęte przez grupę operacyjną oddziałów WP i KBW, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. By skończyć z OUN-UPA, postanowiono połączyć zmasowaną operację przeciwko oddziałom UPA z przesiedleniem ludności ukraińskiej na Ziemie Zachodnie i Północne. W tym celu powołano Grupę Operacyjną "Wisła".Historycy ukraińscy chcą wyizolować akcję "Wisła" z całego procesu dziejowego lat czterdziestych i stosunków polsko-ukraińskich. Nazywają ją "zbrodnią komunistyczną", "czystką etniczną", a nawet ludobójstwem. Twierdzą, jak pisze Roman Drozd, że "Ukraińców ukarano dlatego, że byli i chcieli być Ukraińcami". Nie chcą za to przyznać, że ich pobratymcy wymordowali Polaków na Wołyniu tylko dlatego, że byli Polakami.Gen. Stefan Mossor, wybitny teoretyk sztuki wojennej, opracowując koncepcję operacji "Wisła", brał pod uwagę doświadczenia II Rzeczypospolitej i praktykę Korpusu Obrony Pogranicza. Obowiązujące wtedy prawo zezwalało na wysiedlenie ze strefy przygranicznej każdego obywatela, którego władze uznały za "niepożądanego ze względu na bezpieczeństwo granic państwa". Akcja "Wisła" miała zatem przedwojenną podstawę prawną. Z komunizmem nie miała ona nic wspólnego.Nie jest prawdą, że Polska, dokonując przesiedlenia Ukraińców, złamała prawo międzynarodowe. Mitem jest, że podczas akcji "Wisła" Wojsko Polskie zabiło kilka tysięcy osób. Mitologizacji uległ również obóz filtracyjny w Jaworznie, do którego kierowano Ukraińców i Łemków podejrzewanych o przynależność do OUN-UPA.Oceniając operację "Wisła", zgodzić się trzeba natomiast, że w jednym przypadku popełniono błąd. Łemków Rusinów ze środkowej i zachodniej Łemkowszczyzny nie należało przesiedlać, ale otoczyć opieką.O tych wszystkich ważnych, a często pomijanych i kontrowersyjnych sprawach pisze w swej najnowszej książce Marek Koprowski. Szeroko ujęte konteksty i polemiki wzbogaca omówieniem praktycznie zapomnianej akcji "H-T" oraz biogramami największych ukraińskich zbrodniarzy.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 516-523. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dowiedz się wszystkiego, co będzie ci potrzebne, by zacząć malować farbami akrylowymi, od wyboru odpowiednich powierzchni malarskich, pędzli i farb po metody i techniki. Znajdziesz tu wiele użytecznych ćwiczeń i porad, które pomogą ci opanować tę sztukę. Wskazówki Susette Billedeaux Gertsch krok po kroku wprowadzą cię w świat barw, form i świat
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni